Samoloty już w Modlinie
Lotnisko w Modlinie już działa. Dziś, po ponad 9 miesiącach przerwy, na płycie lotniska wylądował pierwszy samolot linii Ryanair. Drugi z przewoźników, który w ubiegłym roku operował z lotniska w Modlinie, zostaje na Okęciu.
30 września o godz. 8:30 czasu lokalnego w Modlinie wylądował pierwszy od ponad 9 miesięcy rozkładowy samolot linii Ryanair. Był to lot do Sztokholmu. Następny, o godzinie 8:30 wystartował samolot na Kretę, natomiast o 9:20 - do Bergamo.
Przypominamy, iż lotnisko w Modlinie zostało zamknięte 22 grudnia 2012 roku, tuż przed ubiegłorocznymi świętami Bożego Narodzenia. Głównym powodem zamknięcia portu były widoczne pęknięcia i wykruszenia fragmentów drogi startowej.
Lotnisko udało się uruchomić ponownie na początku lipca, jednak linie lotnicze nie zdecydowały się na natychmiastowy powrót do portu. Kilka tygodni po otwarciu portu Wizz Air zapowiedział zbazowanie kolejnego, czwartego samolotu na Lotnisku Chopina co jest jednoznaczne z tym, że linia nie wróci do Modlina przynajmniej przez najbliższy rok. Swój powrót do podwarszawskiego portu zadeklarował Ryanair. Jest to jedyna regularna linia operująca z lotniska. Mimo obaw, iż irlandzki przewoźnik podyktuje bardzo trudne warunki władzom portu te pozostają przy stanowisku, że żadnych dopłat do linii nie będzie, mimo iż przewoźnik otrzymał od nich atrakcyjną ofertę. Jest ona jednak tak skonstruowana, że i port będzie mógł na przewozach zarobić. Szczegóły umowy między stronami nie są jednak znane. Umowa podpisana między podwarszawskim lotniskiem w Modlinie a linią lotniczą Ryanair opiewa na dziesięć lat.
Jednocześnie władze podwarszawskiego lotniska w Modlinie zakładają, że port będzie w stanie na siebie zarabiać już w 2015 roku.
Marek Miesztalski, skarbnik Urzędu Marszałkowskiego Województwa Mazowieckiego i szef rady nadzorczej MPL Warszawa Modlin twierdzi, że strata netto spółki zarządzającej lotniskiem nie powinna przekroczyć w tym roku 40 mln zł.
- - - - - -
Jeszcze w połowie września przedstawiciele Ryanaira, podczas konferencji na której informowali o powrocie linii do Modlina, nie wykluczali utworzenia w podwarszawskim porcie bazy lotniczej. Michael O'Leary potwierdził, że taka baza powstanie najprawdopodobniej we wrześniu 2014 roku.
Uruchomienie bazy na lotnisku w Modlinie będzie się wiązać z uruchomieniem nowych połączeń. Wówczas niektóre samoloty będą nocować w Modlinie, startować od wczesnego poranka i wracać późno w nocy. Linia nie chce wówczas korzystać z lotniska, bo w tych porach występuje większe ryzyko pojawienia się utrudniających lądowanie mgieł. W Modlinie od niedawna działa już system ILS, który naprowadza samoloty podczas gorszej widoczności, ale na razie ma on najniższą, pierwszą kategorię. Trwają już testy ro kategorii drugiej, które według planu mają się zakończyć w przyszłym roku. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, Modlin będzie pierwszym lotniskiem, zaraz po porcie im. Fryderyka Chopina w Warszawie, który ma ILS wyższej, drugiej kategorii.
Ryanair ma już swoją bazę we Wrocławiu i Krakowie. Uruchomienie bazy w Modlinie uzależnione jest od dostaw nowych samolotów dla irlandzkiego przewoźnika. Linia zamówiła 175 Boeingów 737. 75 z nich zastąpi użytkowane już egzemplarze, a 100 samolotów przeznaczone będzie na rozwój siatki połączeń. Maszyny dostarczane będą od końca 2014 do roku 2018.
Zwiększenie floty przewoźnika o ponad 30 procent (Ryanair ma obecnie 303 maszyny), oznacza konieczność pozyskania ogromnej ilości nowych pasażerów. W 2018 roku linia planuje przewieźć 115 mln podróżnych. Dlatego baza w Modlinie i nowe połączenia w przyszłym orku idealnie wpisują się w politykę firmy.
Biznes INTERIA.PL na Twitterze. Dołącz do nas i czytaj informacje gospodarcze