Sarkozy: Przyjmiemy reformę systemu emerytalnego

Niepopularna reforma systemu emerytalnego zostanie przyjęta - oświadczył w poniedziałek prezydent Francji Nicolas Sarkozy. Reforma ta od miesięcy wywołuje masowe protesty we Francji, a ostatnio także strajki w transporcie i w zakładach petrochemicznych.

Na wtorek zaplanowane są nowe strajki i demonstracje uliczne.

- Reforma jest konieczna i Francja ją przyjmie, tak jak zrobili to nasi niemieccy partnerzy - powiedział Sarkozy dziennikarzom podczas szczytu francusko-niemiecko-rosyjskiego w Deauville, na północy kraju.

Ogólnokrajowe strajki przeciwko reformie w ciągu ostatnich siedmiu dni objęły wszystkie 12 rafinerii we Francji, wzmacniając wpływ trwającego od trzech tygodni strajku w największym francuskim porcie przyjmującym paliwo.

Projekt reformy, która budzi sprzeciw związkowców ze wszystkich głównych central, zakłada podniesienie minimalnego wieku emerytalnego z obecnych 60 do 62 lat.

Reklama

Tekst reformy został przyjęty we wrześniu przez Zgromadzenie Narodowe, izbę niższą francuskiego parlamentu. W środę reformą ma zająć się Senat.

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: Strajki | prezydent Francji | Nicolas Sarkozy | W.E. | reforma | masowe protesty
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »