Sawicki wystąpił do resortu finansów o zawieszenie akcyzy na cydr

Minister rolnictwa Marek Sawicki poinformował w piątek, że wystąpił do resortu finansów o czasowe zawieszenie akcyzy na cydr. Akcyza ta wynosi 97 zł za hektolitr napoju, czyli tyle samo, ile w przypadku piwa. MF odpowiedziało, że analizuje tę propozycję.

- Na razie nie ma odpowiedzi od ministra finansów, ale nie oczekuję pośpiechu. Myślę jednak, że do przyszłej Rady Ministrów jakaś odpowiedź będzie - powiedział Sawicki podczas piątkowego briefingu. Cydr, czyli sfermentowany niskoalkoholowy napój z jabłek, może zawierać do 8 proc. alkoholu.

Biuro prasowe resortu finansów poinformowało PAP, że propozycja Sawickiego jest obecnie analizowana. - Decyzja zapadnie po dokonaniu analizy przepisów unijnych i krajowych w zakresie możliwości prawnych związanych z akcyzą na cydr - wyjaśniono.

Szef resortu rolnictwa poinformował też, że zapowiadaną nowelizację ustawy o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi, tak by wprowadzić do niej możliwość reklamowania cydru, jak to ma miejsce w przypadku piwa, "przejmie" klub PSL.

Reklama

Zdaniem szefa resortu rolnictwa rozpoczęta dwa lata temu promocja cydru przenosi efekty. W 2013 r. polskie firmy wyprodukowały niespełna 2 mln litrów tego wyrobu, a w tym roku będzie to już powyżej 10 mln litrów. Kryzys może sprawić, że produkcja jeszcze się zwiększy - zauważył.

Nie ma oficjalnych danych dotyczących spożycia tego napoju. Firma badawcza Euromonitor International szacuje, że w tym roku może ono wynieść ok. 28 mln litrów.

Związek Sadowników RP uważa, że produkcja cydru na większą skalę pozwoli zagospodarować część produkowanych jabłek. Według przedstawicieli tej organizacji, jeżeli sięgnie ona 2-3 proc. rynku piwa, co - jak zaznaczyli - nie będzie łatwe, to będzie można zagospodarować na ten cel ok. 100 tys. ton owoców. Oznacza to produkcję na poziomie 60-80 mln litrów cydru rocznie.

Polska jest pierwszym w UE producentem jabłek. W 2013 r. krajowi sadownicy zebrali 3 mln ton tych owoców, z czego ok. połowa była przeznaczona na przetwórstwo, a reszta - do bezpośredniego spożycia i na eksport.

Cydr jest popularny w Europie Zachodniej, głównie we Francji, Wielkiej Brytanii, Belgii, Irlandii, a także na Litwie, w USA i Kanadzie, gdzie jest produkowany na skalę masową. Szacuje się, że np. we Francji przerabia się na cydr około 40 proc. zbiorów owoców.

PAP
Dowiedz się więcej na temat: alkohol | cydr | Akcyza | minister rolnictwa MArek Sawicki
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »