Seks na komórkę wart miliardy

Telefonia multimedialna pornografią stoi - donosi amerykański dziennik "US Today", sprzedaż filmów, zdjęć i seksogłoszeń wysyłanych na komórki to najbardziej dochodowa i usługa w USA i Europie.

W 2005 roku wpływy z tego typu ogłoszeń wyniosły ponad miliard dolarów. Według analityków firmy Juniper Research, w tym roku wartość tych usług prawdopodobnie przekroczy 1,5 mld USD.

Rozwój tego typu usług napędza szybki postęp technologiczny. Na rynku coraz powszechniejsze są zaawansowane telefony komórkowe, czyli urządzenia wyposażone w wyświetlacze o dobrej rozdzielczości i kontraście, które umożliwiają szybkie ściągnięcie oraz odtwarzanie krótkich filmów.

Nowe telefony nie mają jednak żadnych zabezpieczeń przed treściami "dla dorosłych". Amerykańskie i europejskie stowarzyszenia operatorów komórkowych i firm usług internetowych chcą jednak, by dostęp do treści pornograficznych możliwy był tylko dla osób pełnoletnich.

Reklama

Niektórzy operatorzy za oceanem już wprowadzili oprogramowanie filtrujące i wymuszające stosowanie haseł; ma ono zapobiec ściąganiu pornografii na telefony komórkowe przez osoby nieletnie. Jeszcze ostrzejsze mają być regulacje skandynawskich operatorów komórkowych. Tam pornografię będzie mógł ściągnąć na swój telefon tylko pełnoletni właściciel telefonu.

mz

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: miliardy | komorka | seks | telefony
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »