Składki OC: Chcesz mniej płacić, pamiętaj o tej zasadzie. Ci kierowcy stanowią większe ryzyko

Chcesz płacić mniejszą składkę OC? Musisz przestrzegać przepisów. Od niedawna konsekwencje finansowe niezgodnego z prawem zachowania na drodze można ponieść więcej niż raz. Sprawdzamy, jak zmiana przepisów wpłynęła na politykę firm ubezpieczeniowych.

Mandat od niedawna nie jest już jedyną konsekwencją finansową łamania przepisów drogowych. Za jazdę niezgodną z regułami możemy zapłacić podwójnie. Sprawdzamy, jak w praktyce wygląda zmiana przepisów o uwzględnianiu punktów karnych przy obliczeniu wysokości składki OC. 

Polisy dla kierowców. Kto musi mieć OC i AC?

Ubezpieczenie OC i AC - z tymi terminami spotkał się każdy kierowca. Drugie z nich - czyli inaczej autocasco - jest nieobowiązkowe. Nie musimy go mieć, o ile nie wymaga tego np. instytucja, która finansuje zakup naszego pojazdu. A więc jeśli pożyczamy z banku pieniądze na samochód albo bierzemy auto w leasing, zwykle będziemy też musieli wykupić AC.

Reklama

Przedmiotem ubezpieczenia jest tutaj pojazd. Z ubezpieczenia autocasco możemy np. pokryć wydatki na naprawdę auta, jeśli zostanie uszkodzone w wyniku wypadku albo stłuczki. 

Inaczej jest z OC, czyli ubezpieczeniem odpowiedzialności cywilnej. Jak wskazuje sama nazwa, przedmiotem ubezpieczenia jest nasza odpowiedzialność cywilna. To ubezpieczenie chroni więc nas przed -skutkami finansowymi szkód, jakie możemy wyrządzić, prowadząc pojazd. Zgodnie z polskim prawem ubezpieczenie OC musi posiadać każdy właściciel pojazdu. 

Ubezpieczenie OC. Od czego zależy wysokość składki?

Chociaż OC musi mieć każdy, to wysokość składki ubezpieczenia może się bardzo różnić. - W ustalaniu stawek ubezpieczyciele biorą pod uwagę wiek kierującego, historię szkód, okres posiadania prawa jazdy, miejsce i sposób użytkowania samochodu i wiele innych czynników - wylicza dla Interii Agnieszka Durska, rzeczniczka prasowa Polskiej Izby Ubezpieczeń (PIU). 

W grę może wchodzić także rodzaj i wiek pojazdu czy sytuacja rodzinna jego posiadacza. Dla ubezpieczycieli stan cywilny czy posiadanie dzieci są bowiem czynnikami świadczącymi o niższym bądź wyższym ryzyku drogowym.

Każdy ubezpieczyciel ma przy tym swoje własne metody obliczania ryzyka i szacowania na tej podstawie wysokości składki. Dlatego zmiana ubezpieczyciela może sprawić, że zapłacimy dużo niższe bądź wyższe OC.

Punkty karne. Sprawdź, co grozi za wykroczenia i przestępstwa na drodze

Kilka lat temu do zmiany ubezpieczyciela, samochodu na nowszy czy zdobywania kolejnych lat doświadczenia za kółkiem doszedł inny czynnik mający wpływ na wysokość OC. Wszystko dzięki nowelizacji ustawy prawo o ruchu drogowym z 2021 roku. 

Przepisy z tej ustawy weszły w życie we wrześniu 2022 roku. Zmieniły się zasady dotyczące punktów karnych. Za najpoważniejsze wykroczenia grozi teraz 15 punktów. Do tego zaostrzono reguły, ile punktów karnych grozi za przekroczenie prędkości w danym stopniu. Wprowadzono także regułę, że za ponowne popełnienie wykroczenia tego samego typu w ciągu dwóch lat płaci się wyższy mandat. Wysokość grzywny to wtedy podwójna stawka z podstawowego taryfikatora. Na przykład w przypadku przekroczenia prędkości o 35km/h przy recydywie grozi mandat 1600 zł. 

Do niebezpiecznej i niezgodnej z przepisami jazdy prawodawca postanowił zniechęcać dodatkowo przez danie ubezpieczycielom możliwości sprawdzenia, ile mamy punktów karnych i uwzględnienie tej informacji w wyliczaniu składki OC. Wcześniej było tak, że jeśli ktoś np. przekroczył prędkość albo nieprawidłowo wyprzedzał, to nawet jeśli dostał za to punkty karne i grzywnę, nie wpływało to na jego OC, o ile nie wyrządził przy tym żadnej szkody.

Teraz jest inaczej. Ubezpieczyciele sięgają po dane o liczbie punktów karnych i uwzględniają ten czynnik przy obliczeniu składek - wynika z komentarzy udzielonych Interii. Jaką popularnością cieszy się nowa metoda widać zresztą po danych z Ubezpieczeniowego Fundusz Gwarancyjnego (UFG). To UFG pośredniczy przy pozyskiwaniu informacji o liczbie punktów. W 2023 roku ubezpieczyciele przesyłali takie zapytanie do UFG aż 144 mln razy.

Składka OC a punkty karne. "Odzwierciedla ryzyko"

Jak potwierdza nam rzecznika PIU, ubezpieczyciele w Polsce "coraz częściej uwzględniają mandaty i punkty karne, do których mają dostęp od czerwca 2022 roku". - To zawsze indywidualna decyzja zakładu ubezpieczeń, jaki wpływ na wysokość składki za ubezpieczenie będą miały informacje o punktach karnych - dodaje, pytana o to, jak ten czynnik wpływa na wysokość OC.

- Punkty karne mają podobny wpływ na kalkulację składki jak informacje o przebiegu ubezpieczenia. Kierowcy, którzy nagminnie łamią przepisy drogowe stanowią większe ryzyko. Ich składki ubezpieczeniowe odzwierciedlają to ryzyko. Duże znaczenie dla zakładów ma też częstość popełniania wykroczeń. Szkodowi kierowcy płacą więcej, podobnie, jak ci, którzy mają na koncie mandaty i punkty. To również działa prewencyjnie - dodaje Durska. I zaznacza: - Z kolei osoby, które nie mają punktów karnych, mogą liczyć na łagodniejsze traktowanie ze strony ubezpieczycieli. Zakłady mogą premiować tych, którzy jeżdżą bezpiecznie.

Fakt, że korzysta z danych o punktach karnych, potwierdza nam firma LINK4. "W celu zapewnienia adekwatności składki OC/AC do ryzyka występującego w danym rodzaju ubezpieczenia LINK4 korzysta z danych CEK, w tym także z informacji o punktach karnych" - czytamy w komentarzu przesłanym Interii. Wysokość składki ubezpieczeń komunikacyjnych wyliczana jest indywidualnie na podstawie wielu zróżnicowanych czynników. "Liczba punktów karnych na koncie posiadacza pojazdu stanowi tylko jedną ze zmiennych branych pod uwagę" - dodaje firma.

Wyższe OC za złe parkowanie? "Nie jest tożsame z prowadzeniem pod wpływem"

Więcej o tym, jak łamanie przepisów może wpłynąć na wysokość OC, dowiadujemy się z komentarza firmy Allianz. - Korzystamy z dostępu do punktów karnych, co jest przede wszystkim w interesie kierowców jeżdżących bezpiecznie. Dzięki dostępowi do tej bazy możemy lepiej dopasowywać wysokość składki do indywidualnego poziomu ryzyka - mówi nam Monika Leżyńska, członkini zarządu TUiR Allianz Polska. 

- Możemy potwierdzić, że osoby z punktami mają od kilkunastu do kilkudziesięciu procent większą szansę na szkodę i będzie ona przeciętnie większa - dodaje ekspertka. - Ale mówimy tu o osobach z większą ilością punktów, a nie pojedynczymi - zaznacza. 

Leżyńska podkreśla także, że Allianz inaczej patrzy na różne przewinienia. Odetchnąć spokojnie mogą osoby, którym nie idzie parkowanie. - W tym samym czasie uzyskaliśmy dostęp do rodzaju przewinień, a to również jest informacja, która wypływa na ryzyko ubezpieczeniowe i zdecydowanie złe parkowanie, nawet regularne, nie jest tożsame z nadmierną prędkością czy prowadzeniem pod wpływem jakiejkolwiek używki. Tutaj kierowcy z poważnymi naruszeniami drogowymi mogą liczyć na składkę o kilka-kilkanaście procent wyższą niż kierowcy szanujący przepisy - mówi nam członkini zarządu firmy.

O ile w takim przypadku może wzrosnąć składka nie dowiedzieliśmy się natomiast od największego polskiego ubezpieczyciela, czyli PZU. Wszystko przez to, że na jej wysokość składa się bardzo wiele czynników. "Historia wykroczeń i przestępstw stanowiących naruszenie przepisów w ruchu drogowym oraz dane i historia posiadania uprawnień do kierowania pojazdami mają dodatkowy wpływ na wysokość składki za ubezpieczenia OC i AC posiadacza pojazdu mechanicznego. Wielość współczynników branych pod uwagę przy określaniu wysokości składki sprawia, że konkretny wpływ wybranych czynników jest mocno indywidualny. Dlatego też nie możemy podać szacunkowych wartości" - przekazuje nam biuro prasowe firmy. Pewne jest jedno - najbezpieczniejsze i dla nas, i dla naszego portfela będzie po prostu przestrzeganie przepisów.

Martyna Maciuch

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: składki OC | punkty karne | ubezpieczenia | samochód | finanse
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »