SKOK Wołomin pod lupą śledczych

Prokuratura Okręgowa w Gorzowie Wielkopolskim oraz CBŚ podejrzewają, że od lat kwitł tam proceder wyłudzania kredytów - ustalił "Puls Biznesu".

Jak pisze dziennik, w związku z tą sprawą zatrzymano wiceprezesa i byłego członka rady nadzorczej SKOK Wołomin. Roman Witkowski, wiceszef prokuratury w Gorzowie Wielkopolskim powiedział w rozmowie z "Pulsem Biznesu", że kilkanaście osób usłyszało zarzuty związane z próbą wyłudzenia lub wyłudzeniem wielomilionowych kredytów na podstawie nierzetelnej dokumentacji.

Według dziennika, większość podejrzanych to tzw. słupy, czyli podstawione osoby, które miały złożyć w SKOK Wołomin wnioski kredytowe zawierające wątpliwą dokumentację.

Reklama

Najczęściej miało chodzić o zawyżoną wartość nieruchomości, która miała być zabezpieczeniem kredytu lub nieprawdziwe informacje o dochodach. Na tej podstawie SKOK wypłacał pieniądze. Faktycznie trafiały one jednak do osób trzecich, a podstawieni kredytobiorcy otrzymywali ustalone wcześniej wynagrodzenie - czytamy w gazecie. Więcej w "Pulsie Biznesu".

_ _ _ _ _ _

Spółdzielcza Kasa Oszczędnościowo-Kredytowa w Wołominie zamknęła 2013 rok z 83 milionowym zyskiem. Wynik stanowi wzrost o 176 proc. w porównaniu z rokiem ubiegłym. Kasa zwiększyła także wskaźnik adekwatności kapitałowej do poziomu ustawowo wymaganego dla banków.

Na koniec 2013 roku wynik finansowy netto wyniósł 83 mln zł. Jest on ponad dwukrotnie większy niż w roku 2012, kiedy odnotowano 30 mln zł. zysku. Ponadto Kasa zwiększyła do 9,22 proc. wskaźnik adekwatności kapitałowej, co oznacza, że osiągnął on poziom wymagany dla banków.

W 2013 roku Kasa prowadziła ożywioną działalność finansową udzielając ponad 27 tys. pożyczek. Zarząd starał się również utrzymać atrakcyjną ofertę lokat dzięki czemu aktywa Kasy na dzień 31 grudnia 2013 wynosiły 2, 8 mld zł co jest 49 proc. wzrostem w stosunku do roku 2012. Dobra kondycja spółki to efekt wzbogacenia oferty o nowe produkty, które zwiększyły atrakcyjność usług oraz inwestowania wolnych środków wyłącznie w bezpieczne instrumenty finansowe chroniące Kasę od strat. Tak duży wzrost jest również efektem wejścia w życie nowych przepisów poddających SKOKi nadzorowi KNF i zwiększających bezpieczeństwo pieniędzy ulokowanych przez członków.

- Osiągnięte wyniki są imponujące i pozwalają z optymizmem patrzeć na realizację planów w latach 2013 - 2015. Naszym celem jest utrzymanie pozycji najdynamiczniej rozwijającej się kasy w Polsce, która z powodzeniem będzie konkurowała na rynku usług bankowych z podmiotami komercyjnymi, a także zwiększenie udziału w sektorze finansowym - mówi Mariusz Gazda, Prezes SKOK w Wołominie.

SKOK w Wołominie rozpoczęła działalność statutową 1 września 1999 r. Obecnie SKOK Wołomin jest drugą co do wielkości Kasą w Polsce. Kasa obsługuje już ponad 79 tys. członków, co stanowi ponad 15 proc. wzrost w stosunku do roku 2012. SKOK w Wołominie prowadzi działalność w 102 oddziałach zlokalizowanych w 10 województwach kraju. SKOK w Wołominie zatrudnia 336 pracowników co oznacza, że w roku 2013 stworzono 15 nowych etatów. Kasa jest jednocześnie jednym z największych pracodawców w powiecie wołomińskim. SKOK Wołomin posiada kapitały własne na poziomie blisko 9 proc. przy poziomie wymaganym ustawą 5 proc. Kasa posiada także 100 proc. rezerw na poczet tzw. złych kredytów zawiązanych zgodnie z Rozporządzeniem Ministra Finansów. SKOK Wołomin od listopada 2013 r objęty jest Bankowym Funduszem Gwarancyjnym. To dodatkowe zabezpieczenie dla klientów, zapewniające wypłaty środków gwarantowanych w razie ich niedostępności.

IAR/PAP
Dowiedz się więcej na temat: bank | SKOK | SKOK Wołomin | KNF | CBS
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »