Solidarność przeciwko zmianom w kodeksie pracy

"Broniąc kodeksu pracy - bronimy ciebie!" - pod takim hasłem pod koniec kwietnia Solidarność zorganizuje manifestacje w Warszawie. Już dzisiaj związek rozpoczyna pogotowie protestacyjne, rozklejane będą plakaty, wykupywane płatne ogłoszenia w prasie. Wszystko na znak protestu przeciwko rządowemu projektowi bardziej elastycznego kodeksu pracy.

"Broniąc kodeksu pracy - bronimy ciebie!" - pod takim hasłem pod koniec kwietnia Solidarność zorganizuje manifestacje w Warszawie. Już dzisiaj związek rozpoczyna pogotowie protestacyjne, rozklejane będą plakaty, wykupywane płatne ogłoszenia w prasie. Wszystko na znak protestu przeciwko rządowemu projektowi bardziej elastycznego kodeksu pracy.

W najbliższy czwartek manifestacje w Warszawie organizuje

OPZZ. Czy w obronie kodeksu pracy Solidarność dołączy do największego konkurenta?

Tak się może stać w kilku miastach Polski. Decyzję, czy wystąpić na manifestacjach

organizowanych przez OPZZ podejmują samodzielnie oddziały regionalne Solidarności.

Według Mariana Krzaklewskiego, próba liberalizacji kodeksu pracy to zamach

na prawa pracownicze. Najgorszy jego zdaniem jest zapis ułatwiający pracodawcom

wypowiadanie zbiorowych układów pracy. Generalnie Solidarność mówi nie

Reklama

większości zmian proponowanych przez rząd. Z ulotek jakie mają się pojawić

w całym kraju można się dowiedzieć, że „rządowa koalicja chce odebrać

pracownikom prawa do stałego zatrudnienia, dopłaty do godzin nadliczbowych,

fundusz socjalny oraz świadczenia urlopowe”.

RMF FM
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »