Strach przed pandemią napędza zyski

Jak podała Associated Press, szwajcarska firma farmaceutyczna Roche Holding AG potwierdziła, że buduje nowy oddział w Stanach Zjednoczonych, w celu zwiększenia produkcji swojego leku - Tamiflu, w związku z obawami o pandemię ptasiej grypy.

Zamówienia na lek wzrosły odkąd eksperci zdrowia pokładają nadzieję w antywirusowym Tamiflu, na wypadek, gdyby ptasia grypa zmutowała tak bardzo, że mogłaby łatwo rozprzestrzeniać się między ludźmi.

W czasie, gdy nie ma żadnej ludzkiej wersji szczepionki na obecny szczep ptasiej grypy, która rozprzestrzeniła się z Azji do południowo-wschodniej Europy, naukowcy wierzą, że lek Tamiflu może pomóc ludziom w walce ze zmutowanym wirusem.

Roche twierdzi, że może teraz posunąć się naprzód ze swoimi planami rozszerzenia produkcji w Stanach Zjednoczonych, ponieważ otrzymało zgodę od amerykańskiego rządu na nową fabrykę, mającą jedno z tuzina tego typu urządzeń produkcyjnych na całym świecie. Jednakże nowa siedziba oddziału nie została ujawniona.

Reklama

"Jesteśmy przygotowani do dyskusji na temat wszystkich dostępnych możliwości, włączając dotowane licencje, z każdym rządem lub firmą prywatną, która zwróci się do nas w sprawie produkcji Tamiflu lub współpracy z Nami przy jego produkcji" - powiedział William M. Burns, dyrektor naczelny oddziału farmaceutycznego Roche.

Roche, wyłączny producent Tamiflu, wykluczył rezygnację z patentu na lek, który jest chroniony do roku 2016. Ale zapowiedział również, że będzie szukał pomocy wśród innych firm, aby przyspieszyć swoją produkcję, na co wpływ ma rosnący popyt.

Firma zapowiada, że do połowy przyszłego roku zwiększy produkcję dziesięciokrotnie w porównaniu z rokiem 2003.

Udziały Roche wzrosły w trakcie południowego notowaniu na giełdzie w Zurychu o 2,2% do poziomu 192,10 franków szwajcarskich .

W zeszłym tygodniu Indyjska firma farmaceutyczna Cipla Ltd. ogłosiła, że planuje wprowadzić na początku przyszłego roku na rynek ogólną wersję Tamiflu, aby w ten sposób wypełnić jakiekolwiek potencjalne niedobory leku w przypadku epidemii ptasiej grypy.

Sekretarz Generalny Organizacji Narodów Zjednoczonych Kofi Annan powiedział w tym miesiącu, że w przypadku wybuchu epidemii choroby, prawa patentowe będą musiały być zawieszone, po to, aby również inne firmy mogły dołączyć do produkcji leku.

Jak na razie, niemal wszystkie osoby, które zachorowały na ptasią grypę, zaraziły się nią bezpośrednio od ptaków. Ponad 60 osób zmarło, jednak wirus nie okazał się aż tak skuteczny w rozprzestrzenianiu się między ludźmi.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: firma | strach | Associated Press | roche | firma farmaceutyczna
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »