Szkocja: Funt może stracić 20 procent

Przede wszystkim uderzyłoby to w gospodarkę Wielkiej Brytanii, która co prawda ostatnio radzi sobie bardzo dobrze i wydaje się, że wyszła z kryzysu obronną ręką, ale trudno powiedzieć, na ile ten stan jest trwały i jak bardzo wyjście Szkocji mogłoby to zmienić. Szkocja na niepodległości mogłaby skorzystać gospodarczo jedynie w przypadku przejęcia wszystkich złóż gazu i ropy naftowej na Morzu Północnym, co wydaje się mocno wątpliwe. Nie jest też pewne, czy wykorzystanie tych złóż rzeczywiście przyczyniłoby się do powstania mocnej gospodarki. To raczej nie wystarczy. Prawdopodobnie powstanie nowe państwo, słabe ekonomicznie, a wraz z osłabioną Wielką Brytanią ciążyć będzie całej Unii Europejskiej.

Trudno obecnie wyobrazić sobie cały szereg kwestii dotyczących waluty niepodległej Szkocji, stosunków handlowych z Wielką Brytanią i resztą Europy. Niewątpliwie powstałoby mnóstwo komplikacji, a pojawiłyby się one w najmniej sprzyjającym momencie, gdy gospodarka strefy euro wyraźnie spowalnia i znajduje się w kłopotach. Z pewnością mielibyśmy także do czynienia z perturbacjami na rynkach finansowych. Już widoczne jest osłabienie funta, a pesymiści szacują, że może on stracić nawet 20 proc.

Przed takim rozwiązaniem przestrzegają znane autorytety, takie jak na przykład Larry Summers, były szef amerykańskiego Departamentu Skarbu, nazywający dążenie Szkocji potworną pomyłką, czy George Soros.

Roman Przasnyski

Jeśli chcesz dowiedzieć się więcej o inwestowaniu, zapytaj doradcy OpenFinance

_{Niniejszy dokument jest materiałem informacyjnym. Nie powinien być rozumiany jako materiał o charakterze doradczym oraz jako podstawa do podejmowania decyzji inwestycyjnych. Wszystkie opinie i prognozy przedstawione w niniejszym opracowaniu są jedynie wyrazem opinii autorów w dniu publikacji i mogą ulec zmianie bez zapowiedzi. Open Finance nie ponosi odpowiedzialności za jakiekolwiek decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie niniejszego opracowania.}