Szkolnictwo. Ministerstwo Finansów otworzy uczelnię pod swoim nadzorem
W wykazie prac legislacyjnych Rady Ministrów ukazały się założenia do projektu zmian w ustawie Prawo o szkolnictwie wyższym. Nowelizacja ma umożliwić utworzenie publicznej uczelni finansowej pod nadzorem ministra finansów. Kształcenie w nowej jednostce ma rozpocząć się od roku akademickiego 2022-2023.
Nowa uczelnia finansowa ma być publiczną uczelnią zawodową, nadzorowaną przez ministra finansów. Jej utworzenie wynika z "potrzeby kształcenia i doskonalenia kadr, zapewnienia wsparcia edukacyjnego oraz naukowo-badawczego resortu finansów, jak również stanowi realizację postanowień zawartych w podpisanym 8 czerwca 2021 r. przez Ministra Edukacji i Nauki oraz Ministra Finansów, Funduszy i Polityki Regionalnej liście intencyjnym w sprawie utworzenia publicznej uczelni zawodowej" - wskazano w zarysie uzasadnienia.
W założeniu uczelnia ma stanowić kuźnię wyspecjalizowanych kadr dla resortu finansów, w ramach którego działa np. Krajowa Administracja Skarbowa. Szczególny nacisk ma zostać położony na kształcenie praktyczne. Istotną rolę w programie studiów będą pełniły zajęcia w formie ćwiczeń, konwersatoriów, warsztatów prowadzonych przez praktyków, jak również praktyki zawodowe w jednostkach organizacyjnych podległych Ministrowi Finansów, Funduszy i Polityki Regionalnej lub przez niego nadzorowanych. W planach jest prowadzenie studiów stacjonarnych, niestacjonarnych, studiów podyplomowych oraz "innych nowoczesnych form kształcenia". Kształcenie w nowej placówce wyższej ma wystartować z początkiem roku akademickiego 2022-2023.
Oprócz zapewnienia kadr dla Ministerstwa Finansów uczelnia ma realizować również inne cele. Jak wskazano w uzasadnieniu, to m.in. prowadzenie badań z zakresu administracji skarbowej, a także rozwijanie działalności badawczej poprzez organizowanie sympozjów i konferencji naukowych; wymiana doświadczeń na forum krajowym i międzynarodowym; gromadzenie i udostępnianie zbiorów bibliotecznych.
Utworzenie uczelni wymaga nowelizacji Prawa o szkolnictwie wyższym, tak aby nadzór nad placówką mógł sprawować minister finansów. Zmiany w przepisach dotyczą również "możliwości finansowania uczelni w formie subwencji, dotacji, stypendiów, finansowania badań naukowych oraz innych zadań zleconych realizowanych przez uczelnię na rzecz Ministra Finansów, Funduszy i Polityki Regionalnej".
Trzeba odnotować, że po ostatnich zmianach w rządzie funkcja ministra finansów, funduszy i polityki regionalnej przestała istnieć - rozdzielono ją ponownie na dwa resorty i dwóch ministrów. Ministerstwem Finansów kieruje jak wcześniej Tadeusz Kościński, natomiast ministrem funduszy i polityki regionalnej został Grzegorz Puda (po tym jak stracił funkcję ministra rolnictwa).
Nowa uczelnia ma co do zasady funkcjonować na zasadach takich jak uczelnie artystyczne i uczelnie medyczne, nadzorowane odpowiednio przez ministra właściwego do spraw kultury i ministra właściwego do spraw zdrowia.
W planach jest "poszerzenie katalogu podstawowych zadań uczelni, na które będą przeznaczane w formie dotacji podmiotowej środki finansowe w ramach środków na szkolnictwo wyższe i naukę o zadania związane w szczególności z rozwojem kadr resortu finansów, a także zlecanie uczelni finansowej wykonywania określonych zadań przy jednoczesnym zapewnieniu na ten cel środków finansowych".
Za opracowanie nowych przepisów odpowiedzialny jest sekretarz stanu w resorcie finansów Sebastian Skuza. Rada Ministrów ma przyjąć projekt ustawy do końca roku.
Dominika Pietrzyk