Ta fuzja nie wystrzeli
IBM chciał wydać na przejęcie konkurenta z branży - Sun Microsystems - 7 mld USD. Nie dojdzie do tego, przynajmniej na razie. Władze Sun są podzielone. Grupa skupiona wokół współzałożyciela i byłego prezesa Scotta McNealy'ego jest przeciwna.
Zarząd tej firmy odrzucił formalną ofertę IBM sprzedaży akcji swojej spółki po 9,40 USD za walor i anulował zgodę na rozmowy o przejęciu. Ceny papierów tego przedsiębiorstwa na giełdzie Nasdaq natychmiast runęły o 24 procent do 6,49 USD. Walory IBM taniały wczoraj na NYSE o ponad 1 procent.
Dysproporcja w spadkach bierze się z o wiele gorszej pozycji przetargowej Sun.
Jeśli transakcja nie powiedzie się IBM to będzie zaledwie jedna z niewielu nieudanych akwizycji w ostatnich latach, w dodatku niestrategiczna. Zbudowano w tym czasie za 160 mld USD mocną pozycję w obszarze software'owym i usługowym, pozbywając się produkcji laptopów i drukarek. Co prawda pozyskanie Della dałoby IBM 40-proc. światowego rynku serwerów, ale i bez tego da się na razie przeżyć. Tymczasem telekomunikacyjny rynek spółki Sun słabnie. Firma od 2006 r. zwolniła już 13 tys. ludzi.
Krzysztof Mrówka, INTERIA.PL