Takiego duetu świat nie widział. Warren Buffett pożegnał zmarłego przyjaciela

Charlie Munger zmarł kilka tygodni przed swoimi setnymi urodzinami. Przez ostatnie kilkadziesiąt lat był prawą ręką multimiliardera Warrena Buffetta w jego wehikule inwestycyjnym Berkshire Hathaway. Niezwykle udaną współpracę z Mungerem Buffett podsumował kiedyś jedną ze swoich maksym: “Nie można zrobić dobrego interesu ze złym człowiekiem. Po prostu zapomnij o tym".

  •        Dla Charliego Mungera tworzenie bogactwa było jak toczenie kuli śnieżnej ze wzgórza - podróż powinna rozpocząć się jak najwcześniej i trwać przez długi czas
  •        Miliarder inwestował w to, co rozumiał i w co wierzył. Hołdował zasadzie: "nie muszę mieć racji co do tysięcy firm, wystarczy, że mam rację co do kilku"
  •        Na początku 2023 roku majątek Charliego Mungera został oszacowany na 2,3 miliarda dolarów

Wieloletnia historia inwestycji Buffetta i Mungera wydaje się potwierdzać regułę, że "na rynku kapitał przepływa od zbyt aktywnych do najbardziej cierpliwych". Przy okazji, sprawdzało się też stare polskie porzekadło: "czas to pieniądz".

Reklama

Inwestycje to nie gra w kasynie

Charlie Munger miał 35 lat, gdy w 1959 roku poznał kilka lat młodszego Warrena Buffetta. Wkrótce potem Buffett wykupił pakiet większościowy w firmie Berkshire Hathaway, która była wówczas fabryką tekstyliów. Wspólnicy szybko skoncentrowali się na strategii określanej mianem "inwestowania w wartość". Kupowali akcje spółek, które uznawali za wyceniane zbyt nisko, bo przypisywali im obiecujące perspektywy.

To co przez dziesięciolecia robili Buffett i Munger dobrze opisują maksymy biznesowe wielokrotnie przez nich przytaczane:

  •        Patrz w przyszłość, a nie w przeszłość. Dzisiejszy inwestor nie czerpie zysków z wczorajszego wzrostu. Podążanie za minionymi trendami jest znacznie mniej ważne niż odkrywanie nowych możliwości. Podejmując decyzję, czy zainwestować w jakieś aktywa, należy skupić się na ich perspektywach, a nie historii.
  •        Myśl długoterminowo - kup i trzymaj. Miej akcje nawet wtedy, gdy mają one gorszy dzień lub miesiąc. Akcje od czasu do czasu muszą tanieć, by stać się dobrymi okazjami inwestycyjnymi.
  •        Inwestuj w firmy, w które wierzysz. Jeżeli nie masz zamiaru trzymać akcji spółki przez przynajmniej 10 lat, to nie myśl o kupowaniu ich nawet na 10 minut.
  •        Nie inwestuj w coś, czego nie rozumiesz. Ważne jest, aby wiedzieć, co wiesz, a czego nie wiesz. Nie musisz mieć racji co do tysięcy firm, wystarczy, że masz rację co do kilku. Jeżeli inwestujesz w rzeczy, o których nie masz pojęcia, to tak jakbyś zaniósł pieniądze do kasyna.

Najpierw 100 tysięcy dolarów

W 1998 roku Charlie Munger podczas spotkania akcjonariuszy Berkshire Hathaway sformułował regułę "100 tysięcy dolarów na dobry początek". Nazwał ją "kamieniem milowym finansów osobistych i inwestowania". - Nie obchodzi mnie, co zrobisz, dokąd będziesz chodził, co zjesz i za jakie pieniądze, albo nie zjesz. Po prostu znajdź sposób, by zgromadzić sto tysięcy - mówił wówczas Munger.

Od tamtej pory środowiska biznesowe początkowy próg 100 tysięcy dolarów często uznawały za krytyczny punkt zwrotny długoterminowej akumulacji bogactwa, choć oczywiście z pewną korektą w górę, gdyż inflacja przez ostatnie 25 lat osłabiła siłę kwoty wyjściowej zaproponowanej prze Mungera.

Dla Charliego Mungera droga do tworzenia bogactwa przypominała toczenie kuli śnieżnej ze wzgórza - podróż powinna rozpocząć się jak najwcześniej i trwać przez długi czas. Wiceprezes Berkshire Hathaway często powtarzał, że kwota 100 tysięcy dolarów może znacznie zyskać na wartości, jeśli pozostanie prawie nietknięta przez wiele lat. Wzrasta bowiem do 278 596 dolarów w ciągu 21 lat przy skromnym 5-procentowym zwrocie z inwestycji w skali roku. Taka jest siła procentu składanego.

Powoli, ale systematycznie rosnące procenty sprawiły, że mentor Mungera, Warren Buffett miliarderem został dopiero gdy miał 56 lat, czyli w 1986 roku. Teraz jego majątek jest wyceniany na ponad 100 miliardów dolarów, co oznacza, że naprawdę wielkie pieniądze "Wyrocznia z Omaha" zaczął zdobywać jako człowiek prawie 60-letni. Stan posiadania Charliego Mungera jest skromniejszy, ale i tak nieosiągalny dla zwykłych śmiertelników. Na początku 2023 roku został oszacowany na 2,3 miliarda dolarów.

Jacek Brzeski

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Warren Buffett
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »