Tanie leki dla weteranów

Wypłacanie specjalnych rent, dofinansowanie leków oraz pochówek na koszt państwa z wojskowymi honorami - tak Biuro Bezpieczeństwa Narodowego chce zadbać o tych, którzy z bronią w ręku walczyli o niepodległość kraju - dowiedział się "Dziennik".

Wypłacanie specjalnych rent, dofinansowanie  leków oraz pochówek na koszt państwa z wojskowymi honorami - tak  Biuro Bezpieczeństwa Narodowego chce zadbać o tych, którzy z  bronią w ręku walczyli o niepodległość kraju - dowiedział się  "Dziennik".

"Wreszcie u schyłku naszego życia ktoś podejmuje działania, które są dla nas bardzo cenne i potrzebne" - cieszy się Tadeusz Michalski, wiceprezes Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej.

Jak nieoficjalnie dowiedział się dziennik, ustawa o korpusie weteranów jest już ukończona i czeka na akceptację prezydenta Lecha Kaczyńskiego. Ma ona objąć wszystkich kombatantów, którzy mają ponad 75 lat i z bronią w ręku walczyli o niepodległość kraju.

"Nie ma dbania o bezpieczeństwo kraju bez dbania o weteranów" - uważa szef BBN Władysław Stasiak, który wspólnie z Muzeum Powstania Warszawskiego i Światowym Związkiem Żołnierzy Armii Krajowej od kilku miesięcy opracowuje projekt ustawy mającej zapewnić byłym żołnierzom godne warunki życia. "W przyszłości będziemy starali się tak znowelizować ustawę, aby objęła ona również tych, którzy zasłużą się na misjach zagranicznych" - mówi.

Reklama

Projekt zakłada powołanie przy BBN rady ds. weteranów. Będzie ona przyznawać specjalne odznaki oraz na bieżąco informować szefa biura oraz prezydenta o sytuacji weteranów. Przedstawiciele służb mundurowych będą mieli obowiązek oddawania honorów wszystkim tym, którzy będą mieć przypiętą odznakę weterana.

"W instytucjach państwowych posiadający takie odznaki mają być obsługiwani bez kolejki. Nie mówiąc już o tak prostych gestach, jak podanie szklanki wody czy znalezienie wolnego krzesła" - mówi Stasiak i zapewnia, że będzie spotykał się z każdym weteranem, który będzie potrzebował pomocy.

Tadeusz Michalski, wiceprezes Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej, jest zadowolony z projektu. "Wreszcie nie jesteśmy traktowani jak wrogowie ludu" - mówi. Zaznacza jednak, że największym problemem weteranów jest sytuacja finansowa. "Wielu ledwo może wyżyć z niskich emerytur i rent" - przyznaje rozmówca "Dziennika".

PAP/Dziennik
Dowiedz się więcej na temat: leki | niepodległość | weteran | dziennik | tanie | Rent
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »