Tekstylia łączą siły
Spółki tekstylne notowane na giełdzie łączą swoje siły. Jest to zjawisko nietypowe nie tyko na naszym rynku, ale także w naszej polskiej mentalności.
Spółki tekstylne notowane na giełdzie łączą swoje siły. Jest to zjawisko nietypowe nie tyko na naszym rynku, ale także w naszej polskiej mentalności. Na razie nikt się do pomysłu zainicjowania rozmów nie przyznaje, bowiem nie wiadomo jakie
przyniosą efekty. Jeżeli będzie to sukces, na pewno kilku ojców pomysłu się
znajdzie. Z giełdowych firm, które zdecydowały się połączyć swoje siły można
wymienić Bytom, Wólczankę, Delię i Próchnik. Dzięki tej inicjatywie prezesi
obecni na spotkaniu podzielili się spostrzeżeniami z wdrażanych reform w swoich
spółkach. Ma to zapobiec popełnieniu tych samych błędów. Na spotkaniu
poruszano również kwestię spójnej polityki wynagrodzeń w poszczególnych
zakładach, strategii handlowo - dystrybucyjnej. Mówiono o połączeniu sił w walce
z nieuczciwymi odbiorcami oraz o ochronie rynku przed tanimi produktami o
niskiej jakości z Azji.
Pomysł spotkania wart pochwały. Tym bardziej że zainteresowani wyrazili
zadowolenie z odbytych rozmów oraz zadeklarowali chęć ponownego spotkania.