Telewizja mobilna w Krakowie

TP EmiTel, spółka należąca do Grupy Telekomunikacja Polska, testuje w Krakowie tzw. telewizję mobilną, którą można oglądać m.in. w telefonach komórkowych.

TP EmiTel, spółka należąca do Grupy Telekomunikacja Polska, testuje w Krakowie tzw. telewizję mobilną, którą można oglądać m.in. w telefonach komórkowych.

Telewizja mobilna pozwala odbierać kanały w urządzeniach przenośnych, takich jak telefony komórkowe tzw. trzeciej generacji, czy palmtopy. Działa m.in. w oparciu o cyfrową technologię DVB-H (ang. Digital Video Broadcasting Handheld) i to ona jest wykorzystana przez EmiTel w testach.

Każdy, kto posiada telefon wyposażony w technologię do odbierania DVB-H i znajduje się w promieniu kilku kilometrów od nadajnika w centrum Krakowa, może oglądać telewizję.

Testy mają właśnie pokazać, jaki jest dokładny zasięg sygnału. Na pewno (?) jest dostępny w kluczowych miejscach, takich jak Rynek Główny, Kazimierz, Wawel, większe dzielnice mieszkaniowe Krakowa poinformował Andrzej Kozłowski, dyrektor biura strategii, projektów i współpracy z regulatorem TP EmiTel. Testy będą prowadzone przez kilka miesięcy.

Reklama

Kanały telewizyjne, które można odbierać w Krakowie, to: TVP1, TVP2, TVP Info, Gazeta.pl (Agora), TVP Sport, Polsat, TV Biznes, Puls, TVN, TVN24, TVN Style, TV4, RMF Maxxx.

- W najbliższym czasie planujemy uruchomienie dwóch dodatkowych kanałów. Mogę dodać, że będzie to pewnego rodzaju niespodzianka związana z EURO 2008 - dodał Andrzej Kozłowski. Podkreślił też, że spółka ma możliwość testowania szerzej nieznanych programów Agory i RMF.

- Testy mają także na celu sprawdzenie całego modelu świadczenia usług, na który składa się współdziałanie dostawców TV, operatorów telefonii komórkowej oraz, tak jak w krakowskim przypadku, operatora infrastruktury DVB-H - poinformował Grzegorz Bernatek, analityk Audytel.

Dodał, że w Europie często testuje się technologię telewizji mobilnej, w samym maju ogłoszono je niezależnie w kilku miastach w Austrii, Szwajcarii i Estonii.

Testy na terenie Krakowa prowadzone są we współpracy z nadawcami i czterema operatorami telefonii komórkowej - Centertelem, Polkomtelem, PTC i P4.

Wcześniej, w październiku 2007 roku, TP EmiTel zaczął testować telewizję mobilną na terenie Warszawy i robi to do dziś. Teraz chce sprawdzić zasięg transmisji DVB-H w terenie o zabudowie miejskiej innej niż warszawska.

Urząd Komunikacji Elektronicznej (UKE) przygotowuje się do rozpisania przetargu na operatora telewizji mobilnej. W zeszłym tygodniu Anna Streżyńska, prezes UKE poinformowała, że przetarg zostanie ogłoszony pod koniec czerwca br.

Wstępne zainteresowanie udziałem w nim zadeklarowało konsorcjum czterech operatorów telefonii mobilnej - Centertel, Polkomtel, PTC i P4. Według przedstawicieli sojuszu koszt uruchomienia cyfrowej telewizji mobilnej w standardzie DVB-H wyniesie 100-200 mln euro. W przetargu może wystartować także Polski Operator Telewizyjny, spółka TVN-u i Polsatu. Nie wykluczył tego również Cyfrowy Polsat.

- Szacunki 100 tys. (...) klientów mobilnej telewizji do końca 2009 można uznać za realne. Należy (...) pamiętać, że w krajach unijnych największym impulsem rozwoju mobilnej telewizji były duże imprezy piłkarskie. (...) We Włoszech start usług DVB-H pokrył się z mundialem w Niemczech, co zaowocowało 250 tys. rzeszą klientów w pierwszych 6 miesiącach funkcjonowania, a na koniec 2007 r. już liczbą 800 tys. klientów - powiedział PAP Bernatek.

Dodał,że dużą barierą rozwoju telewizji mobilnej na polskim rynku może być konieczność dostarczenia sporej liczby specjalnie dostosowanych do DVB-H telefonów. Jego zdaniem kolejną problematyczną kwestią jest zakup częstotliwości i budowa kosztownej infrastruktury nadawczej.

INTERIA.PL/PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »