Telewizory kineskopowe do lamusa

Telewizory kineskopowe odchodzą do historii. W ciągu pięciu lat zastąpią je odbiorniki z ciekłokrystalicznymi wyświetlaczami. Producenci już dzisiaj przygotowują się do walki o klientów. Swój udział w konkurencji będzie miała także Polska.

Rynek telewizorów LCD rośnie jak na drożdżach. Firma Strategy Analytics szacuje, w 2010 r., czyli już za cztery lata na, jego wartość osiągnie 72 mld dolarów. Nic dziwnego, że producenci elektroniki na potęgę inwestują w linie do produkcji odbiorników z ciekłokrystalicznymi ekranami. Do 2010 r. wydadzą oni na podwyższenie mocy produkcyjnych 10 mld dolarów.

LCD spod Torunia

W wyścigu weźmie też udział Polska. W styczniu przyszłego roku Sharp uruchomi po Toruniem zatrudniającą 800 pracowników fabrykę paneli LCD. Jest to następna inwestycja koncernu w Europie po fabrykach Sharp Electrónica Espańa S.A. (SEES) w Hiszpanii i Loewe Opta GmbH w Niemczech, gdzie wytwarzane będą telewizory LCD o dużych ekranach.

Reklama

Sharp zainwestował także 1,46 mld USD w produkcję w Kameyama w Japonii. Pierwsze wyświetlacze do telewizorów LCD opuszczą fabrykę w październiku 2006 r. W 2007 r. zakład osiągnie pełne zdolności produkcyjne ? 30 tys. arkuszy substratów miesięcznie.

500 tys. telewizorów miesięcznie

Także w Japonii powstanie kosztem 1,6 mld USD największa na świecie fabryka wyświetlaczy plazmowych. Wybuduje ją koncern Mastushita Electric Industrial, sprzedający swoje wyroby pod nazwą Panasonic. Nowa fabryka pełną moc produkcyjną osiągnie w marcu 2009 roku. Docelowo z taśm produkcyjnych ma schodzić 500 tys. 42-calowych wyświetlaczy plazmowych miesięcznie, czyli 6 mln wyświetlaczy rocznie.

Matsushita chce w 2009 roku zwiększyć swoje zdolności produkcyjne do 11 mln wyświetlaczy plazmowych w czterech zakładach w Japonii oraz w jednym w Chinach.

Samsung ostro inwestuje

W segmencie wyświetlaczy LCD najwięcej zamierza zainwestować Samsung Electronics. Koncern chce zbudować cztery nowe linie produkcyjne, wytwarzające 90 tys. arkuszy substratów LCD miesięcznie. Z każdego substratu można wyprodukować 8 wyświetlaczy 40-calowych lub 6 wyświetlaczy 50-calowych. Łącznie inwestycje Samsunga osiągną wartość 4,09 mld USD.

Według firmy analitycznej DisplaySearch, obecnie liderem na rynku wyświetlaczy i TV plazmowych jest Matsushita z 26-proc. udziałem w rynku przed LG Electronics (15 proc. udział) i Samsung Electronics (13 proc.). Hitachi, Pionieer i Sony razem przejęły 10 proc. rynku.

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: Samsung | telewizory | lamus | SHARP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »