Tesla ogłasza rekordowe zyski. Potwierdza plany rozwoju
Tesla odnotowała kolejny rekordowy zysk kwartalny, potwierdzając jednocześnie długoterminowe perspektywy wzrostu, pomimo obaw o rosnącą konkurencję i trudności makroekonomiczne.
Firma Elona Muska, produkująca samochody elektryczne, odnotowała w czwartym kwartale zyski w wysokości 3,7 miliarda dolarów, co stanowi wzrost o 59 procent w porównaniu z analogicznym okresem roku ubiegłego.
Wyniki są efektem 31-procentowego wzrostu sprzedaży samochodów w porównaniu do okresu sprzed roku.
Gigant branży motoryzacyjnej, który zaskoczył inwestorów na początku tego miesiąca, ogłaszając obniżkę cen produkowanych przez siebie samochodów w Stanach Zjednoczonych i Europie, przyznał, że mierzy się obecnie z wyzwaniami takimi jak rosnące stopy procentowe czy niepewne środowisko makroekonomiczne.
Tesla zapowiedziała przyspieszenie redukcji kosztów, jednocześnie pracując nad zwiększeniem produkcji.
"W każdym scenariuszu jesteśmy przygotowani na krótkoterminową niepewność" - przekonują przedstawiciele firmy, dodając jednocześnie, że "nieustępliwa kontrola kosztów i innowacje kosztowe" pozwolą Tesli w 2023 r. odnaleźć się na rynku lepiej niż rywalom.
Czytaj więcej w serwisie Motoryzacja w Interii: Tesla obniża ceny swoich samochodów. Także w Polsce. I to poważnie
Ostatnie obniżki cen w USA i Europie, które nastąpiły po podobnych działaniach w zeszłym roku w Chinach, wywołały wśród analityków dyskusję na temat tego, czy są one oznaką słabości, czy raczej sprytną taktyką zwiększenia udziału w rynku.
Elon Musk pochwalił się tym posunięciem podczas środowej telekonferencji, podkreślając, że Tesla odnotowała znaczący wzrost zamówień od momentu ogłoszenia obniżek.
- Cena naprawdę ma znaczenie - powiedział miliarder. - Te zmiany (cen - red.) naprawdę robią różnicę dla przeciętnego konsumenta - dodał.
Długoterminowym celem Tesli jest dążenie do osiągnięcia wzrostu produkcji średnio o 50 procent rocznie. Wyniki finansowe Tesli za czwarty kwartał 2022 roku potwierdziły tę prognozę, choć w 2023 roku firma wyprodukuje prawdopodobnie tylko 1,8 miliona pojazdów, tj. o ok. 31 procent więcej niż w 2022 roku.
Przewidywany jest również 37-procentowy wzrost sprzedaży, na poziomie 1,3 miliona.
Zdaniem Muska, produkcja Tesli została ograniczona w wyniku ogólnoświatowych problemów z łańcuchami dostaw oraz przez niedobory surowców. Dodał, że w tym roku może osiągnąć dwa miliony, jeśli nie wystąpią niespodziewane okoliczności.
Tesla potwierdziła również plany uruchomienia produkcji swojego Cybertrucka w 2023 roku w fabryce w Teksasie. Musk zaznaczył przy tym, że wolumen produkcji modelu nie będzie jeszcze znaczący w 2023 roku.
Akcje Tesli spadły o około 50 procent w stosunku do poziomu sprzed roku, odzwierciedlając obawy o spowolnienie gospodarcze czy wprowadzenie do sprzedaży samochodów elektrycznych przez innych producentów samochodów.
Przejęcie Twittera przez Muska za 44 miliardy dolarów było tylko jedną z niezliczonych kontrowersji pojawiających się wokół miliardera. Sam Musk bronił tej transakcji podczas konferencji, mówiąc, że duża liczba użytkowników Twittera "mówi sama za siebie" i przynosi korzyści Tesli.
Musk zeznawał w tym tygodniu w sądzie. Chodzi o kolejną drażliwą kwestię - pozew złożony przez inwestorów, którzy twierdzą, że oświadczenie Muska w 2018 r. o potencjalnym przejęciu Tesli na własność prywatną było oszustwem i odpowiada za ich straty.
Musk zeznał, że tweet o przejęciu Tesli po cenie 420 dolarów za akcję nie był żartem i że państwowy fundusz majątkowy Arabii Saudyjskiej poważnie chciał mu w tym pomóc.
Oprac. APG
Biznes INTERIA na Facebooku i jesteś na bieżąco z najnowszymi wydarzeniami
Zobacz również: