"The Economist" o polskiej drodze do Unii
O polskiej drodze do Unii Europejskiej pisze w najnowszym wydaniu prestiżowy tygodnik "The Economist". Zdaniem gazety droga ta jest pełna wybojów. Rząd Leszka Millera wykazuje już pierwsze objawy zmęczenia przekonywaniem, że wizja wspólnej Europy jest dla naszego kraju korzystna.
Im bliżej wejścia Polski do Unii, tym bardziej radykalizują się głosy eurosceptyków. "Nie ma jednak pewności, że ich szeregi będą rosnąć. Wcale tak być nie musi" - twierdzą Brytyjczycy. "The Economist" jest przekonany, że nasz rząd musi się bardziej postarać, by wyjaśnić wyborcom, co zyskają na członkostwie w Unii.
Nie jest to łatwe, bo kluczowe sprawy - subsydiów dla polskiego rolnictwa i innych rodzajów pomocy dopiero muszą zostać wynegocjowane. "Rząd nieoficjalnie przyznaje, że polscy rolnicy nie mogą liczyć na zbyt wiele, jeśli chodzi o bezpośrednie dopłaty do rolnictwa ze strony Brukseli, ale ma świadomość, że wszelkie porozumienie, które ma posmak dyskryminowania polskich rolników może zostać odrzucone w referendum w sprawie członkostwa w Unii" - pisze "The Economist". Takie referendum zaplanowane jest na 2003 rok.