To koniec. IKEA sprzedaje swoje fabryki w Rosji
Szwedzki producent mebli IKEA nie widzi w najbliższej przyszłości możliwości wznowienia sprzedaży w Rosji. Z tego powodu chce sprzedać swoje fabryki, zamknąć biura oraz zredukować liczbę zatrudnionego personelu w tym kraju - wynika z oświadczenia Ingka Group, do której należą wszystkie sklepy IKEA w kraju.
Pomagajmy Ukrainie - Ty też możesz pomóc
"Niestety, sytuacja się nie polepszyła, a wyniszczająca wojna trwa dalej. Biznesy i sieci dostaw na całym świecie zostały silnie dotknięte i nie przewidujemy, aby było możliwe wznowienie działalności w najbliższym czasie" - przekazano.
Ingka Group, jeden z największych właścicieli centrów handlowych na świecie, pozostawia otwarte w Rosji 14 swoich sklepów działających pod marką MEGA.
W marcu IKEA czasowo zamknęła swoje sklepy w Rosji, ale dalej wypłaca pensje pracownikom i będzie to robić do końca sierpnia.
"Import i eksport produktów IKEA jest wstrzymany w Rosji i na Białorusi" - poinformowała IKEA.
Szwedzki dystrybutor mebli jest jednym z ponad tysiąca zachodnich przedsiębiorstw, które ograniczyły swoją działalność w Rosji od początku wojny. Niektóre firmy zostały sprzedane lokalnym nabywcom, tak jak McDonald's Corp, którego restauracje zostały ponownie otwarte w niedzielę, zyskując nowych właścicieli i wizerunek.
Na początku marca IKEA ogłosiła, że tymczasowo zamknie sklepy w Rosji i na Białorusi, wskazując na poważne zakłócenia w łańcuchach dostaw i pogorszenie warunków handlowych w związku z rosyjską inwazją na Ukrainę.