Trudne rozmowy z UniCredito
We wtorek ok. godz. 16 rozpocznie się spotkanie przedstawicieli ministerstwa skarbu i włoskiego banku UniCredit w sprawie Pekao SA i BPH - poinformował PAP rzecznik prasowy ministerstwa skarbu Marcin Mazurek.
W negocjacjach ze strony MSP ma wziąć udział wiceminister skarbu Paweł Szałamacha, a także eksperci i prawnicy reprezentujący ministerstwo. Ze strony UniCredit na negocjacjach będą trzy osoby, w tym Marina Natale, zajmująca się w UniCredit sprawami fuzji i przejęć, a także prawnicy.
Wtorkowe spotkanie, jak dowiedziała się , ma mieć charakter techniczny i pozwoli na ustalenie harmonogramu rozmów.
W piątek premier Kazimierz Marcinkiewicz zapowiadał, że rozmowy z UniCredito rząd chce zakończyć w ciągu niespełna 3 tygodni. W piątek premier spotkał się z prezesem UniCredito Alessandro Profumo. Nie wykluczył następnego spotkania z Profumo "gdy za dwa czy trzy tygodnie będzie mogło dojść do porozumienia".
Zdaniem premiera można być dobrej myśli co do możliwości porozumienia między Skarbem Państwa a UniCredito. Marcinkiewicz mówił, że podczas negocjacji mają być wyjaśnione kwestie umowy prywatyzacyjnej; dodał też, że wskazane zostały "dosyć wspólnie" propozycje rozwiązań.
Polski rząd nie chce zgodzić się na fuzję banków Pekao SA i BPH, których większościowym udziałowcem (odpowiednio 52,9 proc. i 71,03 proc.) jest włoski UniCredito. Fuzja ma być efektem globalnej fuzji właścicieli polskich banków - UniCredito i HVB.
Rząd powołuje się na zapisy umowy prywatyzacyjnej Pekao SA z 1999 r. Kiedy UniCredito przejmowało ponad 50 proc. akcji Pekao SA, w umowie prywatyzacyjnej znajdowała się klauzula o zakazie konkurencji. Miała ona chronić konkurencję na polskim rynku usług bankowych. W związku z tym UniCredito tak długo, jak długo ma ponad 10 proc. akcji Pekao SA, nie może inwestować w inne banki na polskim rynku. Postępowanie przeciwko Polsce, w związku z blokowaniem fuzji Pekao SA i BPH, wszczęła Komisja Europejska.