Truskawki i maliny dostaną wsparcie

Jest wstępna zgoda, aby polscy rolnicy, zajmujący się uprawą owoców miękkich, dostali w przyszłym roku dotacje unijne - poinformował w poniedziałek na konferencji prasowej w Nowym Dworze Gdańskim (Pomorskie) wicepremier i minister rolnictwa Andrzej Lepper.

Jakie one będą - nie wiem. W tej chwili rozmawiamy na poziomie 200 euro do hektara uprawy truskawki, malin i innych owoców. Oczywiście, że to jest mało, ale wcześniej nie było nic" - wyjaśnił szef resortu rolnictwa.

Zdaniem Leppera, polscy plantatorzy owoców miękkich powinni otrzymywać dotacje unijne do swych upraw, tak jak np. rolnicy portugalscy i hiszpańscy, otrzymujący wsparcie finansowe produkcji owoców cytrusowych. "Owoce miękkie to praktycznie nasza uprawa narodowa, bo 70 proc. tej produkcji w całej Unii Europejskiej jest produkowane w Polsce" - podkreślił minister.

Reklama

W Komisji Europejskiej trwa dyskusja nad reformą rynku owoców i warzyw. Polska zgłosiła wiele postulatów, ale najważniejszym jest rozszerzenie listy owoców kierowanych do przetwórstwa, do których mogą być stosowane dopłaty. Chodzi o wpisanie na listę truskawek, wiśni, malin i porzeczek oraz jabłek przemysłowych do produkcji koncentratu soku jabłkowego.

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: malina | dotacje unijne | dotacje | maliny | minister | truskawki | rolnicy | owoców
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »