Turcy chcą podbić Europę sprzętem AGD. Arçelik przejął oddział Whirlpoola, powstanie gigant
Turecka spółka Arçelik sfinalizowała przejęcie europejskiego oddziału Whirlpoola, w efekcie czego powstała nowa spółka - Beko Europe. Od teraz Arçelik będzie działać na 57 rynkach, zatrudniając około 55 tys. pracowników. Łączne przychody mają sięgnąć nawet 11 mld euro. Wśród należących do nowej spółki Beko Europe zakładów produkcyjnych są również trzy w Polsce - we Wrocławiu, Radomsku oraz Łodzi.
"Turecki koncern Arçelik pomyślne sfinalizował transakcję przejęcia pomiędzy spółką Beko B.V., będącą w całości własnością Arçelik, a spółką Whirlpool Corporation, należącą do Whirlpool EMEA Holdings LLC, tym samym tworząc nowy podmiot na rynku - Beko Europe" - poinformowano we wtorek po południu w opublikowanym komunikacie.
W nowo utworzonej spółce 75 proc. udziałów należy do Beko B.V, a 25 proc. do Whirlpool Corporation.
Połączenie udziałów europejskich działalności Whirlpool (urządzenia gospodarstwa domowego) oraz Arçelik (małe i duże urządzenia gospodarstwa domowego, elektronika użytkowa, klimatyzacja) - w oparciu o wielkość produkcji w 2023 r. - ma sprawić, że Beko Europe stanie się wiodącym dostawcą AGD w Europie.
- Utworzenie Beko Europe i przejęcie aktywów Whirlpool na Bliskim Wschodzie i w Afryce Północnej stanowi moment zwrotny w podróży Arçelik i nasz kolejny - dziesiąty już - rok ciągłego wzrostu. Jako jeden z globalnych liderów, z silną pozycją na dojrzałych i szybko rozwijających się rynkach, dziś wzmacniamy naszą zdolność do bycia siłą napędową postępu i zmian - komentuje fuzję Hakan Bulgurlu, prezes Arçelik.
Firma zatrudnia ponad 20 tys. pracowników, a jej roczne zdolności produkcyjne wynoszą około 24 mln urządzeń, wytwarzanych w 11 zakładach produkcyjnych.
- Nadchodzi ekscytujący rozdział w tworzeniu większej wartości dla europejskich konsumentów - atrakcyjne marki, zrównoważona produkcja, innowacje produktowe i usługi. Czekamy z niecierpliwością na znaczne możliwości, jakie Beko Europe zaoferuje konsumentom w celu poprawy ich życia w domu - mówi Marc Bitzer, prezes Whirlpool Corporation.
Arçelik to turecki producent sprzętu AGD, prowadzący globalną działalność za pośrednictwem spółek zależnych w 57 krajach i 45 zakładów produkcyjnych w 13 krajach (w Turcji, Wielkiej Brytanii, Włoszech, Rumunii, Słowacji, RPA, Rosji, Pakistanie, Indiach, Bangladeszu, Tajlandii i Chinach, a także w Polsce).
Arçelik posiada 22 marki lub korzysta z nich na ograniczonej licencji - wśród nich są Arçelik, Beko, Whirlpool, Grundig, Hotpoint, Arctic, Ariston, Leisure, Indesit, Blomberg, Defy, Dawlance, Hitachi, Voltas Beko, Singer, ElektraBregenz, Flavel, Bauknecht, Privileg, Altus, Ignis czy Polar.
Beko Europe staje się jedną z głównych firm z branży AGD. Posiada 11 zakładów produkcyjnych w całej Europie, które znajdują się w Cassinetta, Melano, Comunanza i Siena we Włoszech, Popradzie na Słowacji, Yate w Wielkiej Brytanii, Ulmi i Gaesti w Rumunii, a także w Polsce - we Wrocławiu, Radomsku i Łodzi. Zdolność produkcyjna wynosi około 24 milionów produktów AGD rocznie.
Zamknięcie transakcji oznacza ostateczne porozumienie Arçelik w kwestii przejęcia pełnej własności nad operacjami Whirlpool na Bliskim Wschodzie i w Afryce Północnej (MENA). Globalnie Arçelik będzie od teraz działać na 57 rynkach, zatrudniając około 55 tys. pracowników. "Łączne przychody firmy sięgną zaś około 11 mld euro (w oparciu o łączne szacowane przychody Arçelik i Whirlpool EMEA od 2023 r.)" - czytamy w komunikacie.
"Znacząco wzrosnąć" mają również moce produkcyjne firmy - łączna liczba zakładów produkcyjnych wynieść ma 45. Po fuzji ma być kładziony większy nacisk na kwestie ekologiczne. - Rozumiejąc zmieniające się potrzeby naszych klientów i konsumentów, dążymy do napędzania europejskiego przemysłu AGD w kierunku jaśniejszej, bardziej konkurencyjnej i przyjaznej dla środowiska przyszłości - zapewnia Ragıp Balcıoğlu, dyrektor generalny Beko Europe.
Turecka spółka rozpoczęła działania prowadzące do przejęcia amerykańskiego producenta AGD już w 2022 roku. Po zawarciu porozumienia oba podmioty oczekiwały na decyzję Komisji Europejskiej, która w październiku ubiegłego roku zatwierdziła zakup.