Turecka biżuteria trafi "pod młotek"

Śląska KAS sprzedaje wyroby ze złota - w sumie 239 przedmiotów, podzielonych na 6 asortymentów: łańcuszki, krzyżyki, pierścionki z kamieniami, sygnety, bransoletki i kolczyki. Wartość szacunkowa biżuterii wynosi ponad 232 tys. złotych. Operat szacunkowy oraz oferowane przedmioty można obejrzeć w Urzędzie Skarbowym w Cieszynie po wcześniejszym umówieniu telefonicznym.

Biżuterię można kupić na licytacji. Pierwszy termin licytacji ustalono na 1 lipca 2021 roku. Wartość wywołania w pierwszym terminie to 75 proc. wartości szacunkowej. Licytacja dojdzie do skutku, jeżeli zgłosi się przynajmniej jedna osoba, który zaoferuje co najmniej cenę wywołania. 

Drugi termin licytacji ustalono na dzień 5 lipca 2021 roku. Cena wywołania w drugim terminie to 50 proc. wartości szacunkowej oferowanych kosztowności.

Szczegóły dotyczące licytacji, w tym wpłaty wadium oraz zapłata - szczegółowo zostały opisane w obwieszczeniu o licytacji z 15 czerwca 2021 roku. Informacje dostępne są na stronie internetowej Urzędu Skarbowego w Cieszynie.

Biżuteria wiele lat temu została zatrzymana podczas kontroli celnej na przejściu granicznym w Cieszynie Boguszowicach. Blisko kilogram złotych wyrobów przywiózł obywatel Turcji, lecz nie zgłosił ich do odprawy celnej. W tamtych czasach do Polski przemycano elektronikę, wyroby ze złota - okres "wzmożonego ruchu" można było zaobserwować wiosną, co wiązało się z uroczystościami I Komunii Świętej i zapotrzebowaniem na prezenty ze złota. Z Polski wywożono natomiast futra, wyroby z futer (głównie z lisów i norek), wyroby i odzież skórzaną, a przede wszystkim dewizy.

Źródło: Krajowa Administracja Skarbowa

BIZNES INTERIA na Facebooku i jesteś na bieżąco z najnowszymi wydarzeniami