Twoje pieniądze w RMF FM: Tania choinka? To możliwe

Święta to ciężki czas dla portfela. Da się jednak zaoszczędzić. Także na bożonarodzeniowym drzewku. Choinka wcale nie musi kosztować stu złotych, wystarczy o świerk poprosić... leśników.

Lasy Państwowe co roku sprzedają choinki w bardzo konkurencyjnych cenach. Chcą uchronić świerki i sosny przed samowolną wycinką. Zdarzało się, że ktoś, kto sam postanowił znaleźć w lesie godne świąt, wycinał kilka drzew, a zabierał tylko jedno. Dlatego do sprzedaży nadleśnictwa przeznaczają kilka tysięcy drzew.

- Ceny mamy konkurencyjne, no i nasza choinka jest na pewno świeża. Wycinamy na bieżąco, według potrzeb - mówi Mariusz Borowski z Regionalnej Dyrekcji lasów Państwowych w Szczecinie. Każde nadleśnictwo samo ustala cenę drzewka. Zwykle świerki i sosny kosztują od kilkunastu do 30 złotych. To nawet 5 razy mniej niż w punkcie sprzedaży choinek.

Reklama

Aby kupić choinkę od leśników, trzeba znaleźć adres najbliższego nadleśnictwa, najlepiej najpierw zadzwonić, a potem tylko pojechać po choinkę. - Zwykle jest wyciętych kilkanaście, jest więc z czego wybierać. Oferujemy głównie świerki i sosny. Na południu, gdzie rośnie jodła, można od leśników kupić i ten gatunek - dodaje Borowski.

Niektóre leśnictwa przed świętami organizują nawet akcje sprzedaży choinek. Tak jest w poniedziałek w Międzyzdrojach. Do sprzedania jest 1500 drzewek, po 30 złotych bez względu na wielkość. Od leśników można kupić też gałęzie świerku na bożonarodzeniowe stroiki. Kosztuje to kilka złotych.

Aneta Łuczkowska

Więcej informacji ekonomicznych na RMF24.pl

RMF
Dowiedz się więcej na temat: choinka
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »