Ukraina zaprasza Polskę do współpracy. Stawką setki milionów euro
Ukraina jest otwarta na wykorzystanie polskich doświadczeń oraz przyciągnięcie technologii i inwestycji dla wdrożenia planu powojennej odbudowy przemysłu morskiego o wartości 550 milionów euro - poinformowało ukraińskie Ministerstwo Rozwoju Wspólnot i Terytoriów.
Plany udziału Polski w odbudowie Ukrainy omówiono podczas spotkania pierwszej wiceminister rozwoju Alony Szkrum i wiceministra Andrija Kaszuby z pełnomocnikiem rządu Donalda Tuska do spraw odbudowy Ukrainy - Pawłem Kowalem.
"Strony zwróciły szczególną uwagę na wdrożenie wspólnego ukraińsko-estońskiego planu odbudowy przemysłu morskiego w Ukrainie, którego całkowity budżet wynosi 550 mln euro" - napisano w oświadczeniu po spotkaniu.
Wiceminister Andrij Kaszuba podkreślił, że odbudowa infrastruktury morskiej jest jednym z kluczowych obszarów.
"Wspólnie z Estonią opracowaliśmy zakrojony na szeroką skalę plan odbudowy ukraińskiego przemysłu morskiego i jesteśmy teraz otwarci na przyciągnięcie polskiego doświadczenia, technologii i inwestycji w celu jego wdrożenia. Zapraszamy polskich partnerów do udziału w takich obszarach, jak budowa statków, modernizacja floty, rozwój portów, logistyka morska i rozminowywanie" - zaznaczył.
Podczas spotkania strony poruszyły również kwestię udziału polskich firm w odbudowie Ukrainy. W szczególności omówiono program wsparcia polskiego biznesu uruchomiony przez Ministerstwo Rozwoju i Technologii RP we współpracy z Polską Agencją Inwestycji i Handlu (PAIH).
Jednym z priorytetów strony ukraińskiej jest tworzenie wspólnych ukraińsko-polskich przedsiębiorstw w Ukrainie, w szczególności w sferze budownictwa, IT, medycyny i żywności, które przyczynią się zarówno do ożywienia i rozwoju gospodarczego - czytamy w komunikacie.
Strony zgodziły się kontynuować konsultacje w sprawie udziału Polski w realizacji projektów infrastrukturalnych w Ukrainie.
Na początku roku prezes PAIH Andrzej Dycha w rozmowie z Interią Biznes wskazał, że Polska już stara się rozbudowywać otoczenie administracyjne i nawiązywać kontakty w Ukrainie, tak, żeby polskie firmy były dobrze przygotowane do działania na miejscu od pierwszego dnia po zakończeniu rosyjskiej agresji.