Unijne prawo uderzy w e-sklepy

"Rzeczpospolita" pisze, że nowe unijne prawo uderzy w e-sklepy, bowiem klienci zyskają dodatkowy czas na rezygnację z kupionego w sieci towaru. Przyznaje ona klientom 14 dni na zwrot towaru kupionego w internecie bez podawania przyczyny. Dziś mają oni od 7 do 14 dni.

"Rzeczpospolita" pisze, że nowe unijne prawo uderzy w e-sklepy, bowiem klienci zyskają dodatkowy czas na rezygnację z kupionego w sieci towaru. Przyznaje ona klientom 14 dni na zwrot towaru kupionego w internecie bez podawania przyczyny. Dziś mają oni od 7 do 14 dni.

Zdaniem gazety, zwiększy to koszty sprzedawców. Dziennik wyjaśnia, że chodzi o dyrektywę z 25 października zeszłego roku, która przyznaje klientom 14 dni na zwrot towaru kupionego w Internecie bez podawania przyczyny.

Dziś mają oni od 7 do 14 dni, w zależności od kraju. Anna Ostrowska-Tomańska, adwokat z Deloitte Legal mówi na łamach "Rzeczpospolitej", że zmiany mają pobudzić rozwój e-handlu, zwłaszcza zwiększyć liczbę transakcji transgranicznych.

Gazeta podkreśla, że według Komisji Europejskiej dyrektywa ma doprowadzić do podwojenia udziału e-handlu w sprzedaży detalicznej z obecnych 3,4 procent i ma też zwiększyć udział sektora internetowego w PKB.

Reklama
PAP
Dowiedz się więcej na temat: W Sieci | e-biznes
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »