USA: Rynek czeka na dane z rynku pracy
Czwartkowa sesja na Wall Street zakończyła się niewielkimi wzrostami głównych indeksów, a w centrum uwagi inwestorów znajdowały się najnowsze dane makroekonomiczne oraz informacje z kilku spółek, dla których analitycy podwyższyli swoje rekomendacje. Rynek czeka teraz na piątkową publikację danych o bezrobociu w lutym w USA.
Na zamknięciu w czwartek Dow Jones Industrial wzrósł o 0,45 proc. do 10.443,46 pkt.
Nasdaq Comp. zwyżkował o 0,51 proc., do 2.292,31 pkt.
Indeks S&P 500 wzrósł o 0,37 proc. i wyniósł na koniec dnia 1.122,97 pkt.
Departament Pracy poinformował w czwartek, że liczba osób ubiegających się po raz pierwszy o zasiłek dla bezrobotnych w ubiegłym tygodniu spadła w USA o 29 tys. wobec poprzedniego tygodnia i wyniosła 469 tys.. Ekonomiści z Wall Street spodziewali się, że liczba nowych bezrobotnych wyniesie 470 tys. wobec 498 tys. po korekcie tydzień wcześniej.
Liczba bezrobotnych kontynuujących pobieranie zasiłku spadła o 134 tys. i wyniosła 4,500 mln w tygodniu, który skończył się 20 lutego. Analitycy spodziewali się 4,600 mln osób.
Krajowe Stowarzyszenie Pośredników w Handlu Nieruchomościami (National Association of Realtors) podało, że liczba umów na sprzedaż domów, podpisanych w styczniu przez Amerykanów spadła miesiąc do miesiąca o 7,6 proc. Analitycy z Wall Street spodziewali się w styczniu wzrostu liczby umów o 1 proc. mdm. W grudniu liczba podpisanych umów na sprzedaż domu (pending home sales) wzrosła po korekcie o 0,8 proc. miesiąc do miesiąca.
Departament Handlu poinformował, że zamówienia w przemyśle amerykańskim w styczniu wzrosły, mdm o 1,7 proc., po wzroście miesiąc wcześniej o 1,5 proc. po korekcie. Analitycy oczekiwali, że zamówienia w styczniu wzrosną o 1,8 proc.
Dzięki korzystnym rekomendacjom drożały w czwartek o 1-3 proc. akcje takich firm, jak Disney, Coke i Boeing.
Analitycy UBS podwyższyli swoją rekomendację dla Coke do "kupuj", a dla Boeinga do "neutralnie". Bank of America/Merrill Lynch podniósł zalecenie dla akcji Disneya do "kupuj".
Lekko w górę poszły notowania akcji sieci dyskontowej Wal-Mart, gdyż spółka ta podwyższyła planowaną dywidendę.
Na wartości traciły koncerny paliwowe, w tym Chevron i ExxonMobil, gdyż z powodu umacniającego się kursu dolara spadały ceny ropy naftowej na światowych rynkach.