USA w obliczu olbrzymiego kryzysu. "To rozmowy z pistoletem przy głowie"

Amerykańska sekretarz skarbu Janet Yellen kontaktuje się z liderami biznesu i finansów, aby wyjaśnić katastrofalny wpływ, jaki amerykańskie zadłużenie ponad limit miałoby na gospodarkę w ujęciu lokalnym i globalnym - podał Reuters powołując się na doniesienia dwóch anonimowych informatorów

- Sekretarz skarbu przeprowadza rozmowy indywidualne z prezesami, aby ostrzec ich przed niebezpiecznymi konsekwencjami obecnego impasu - powiedział jeden z informatorów.

Rozmówcy Reutersa nie podali nazwisk dyrektorów generalnych, z którymi Yellen spotkała się w ostatnich dniach, ani żadnych innych szczegółów na temat tych rozmów.

Podczas gdy wspomniani informatorzy pozostają raczej skryci, urzędnicy administracji Bidena rozmawiają jawnie z właścicielami firm o naciskach na Republikanów, aby ci bezwarunkowo podnieśli limit zadłużenia.

"Targi polityczne z pistoletem przy głowie"

Sekretarz skarbu odłożyła planowaną w tym tygodniu podróż do Japonii na spotkanie ministrów finansów G7, aby pojawić się w programie ABC News "This Week", gdzie ostrzegła, że niepowodzenie Kongresu w zakresie podniesieniu limitu zadłużenia może spowodować "kryzys konstytucyjny".

Reklama

- Rozmowy na temat tego zagadnienia nie powinny się odbywać z pistoletem przy głowie Amerykanów - powiedziała Yellen, ostro odnosząc się do domagania się przez Republikanów związania podwyżki limitu zadłużenia z radykalnymi cięciami wydatków, których nie popierają Demokraci.

Joe Biden twierdzi, że Kongres ma konstytucyjny obowiązek podnieść limit zadłużenia, który odzwierciedla już wydane federalne pieniądze, bez żadnych dodatkowych warunków. Prezydent spotka się we wtorek z republikańskim przewodniczącym Izby Reprezentantów Kevinem McCarthym, liderem mniejszości Senatu Mitchem McConnellem i najwyższymi demokratami kongresowymi w Białym Domu, aby próbować przełamać stagnację.

Niewypłacalność USA coraz bliżej?

Janet Yellen już w zeszłym tygodniu powiedziała, że bez podniesienia limitu długu skarb państwa będzie prawdopodobnie niezdolny do opłacenia wszystkich rachunków rządowych już od 1 czerwca. 

Szefowa Departamentu Skarbu, inni ekonomiści i analitycy wielokrotnie ostrzegali, że niewypłacalność USA grozi utratą milionów miejsc pracy oraz wzrostem opłat za kredyty hipoteczne, samochodowe i karty kredytowe dla gospodarstw domowych.

Oprac. KM

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: USA | Janet Yellen | dług publiczny
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »