Uzależnienie od paliw kopalnych. Polska między Irlandią i Grecją
Doniesienia o gwałtownym przyspieszeniu transformacji energetycznej w Europie (polegającej na odchodzeniu od paliw kopalnych na rzecz odnawialnych źródeł energii - OZE) na razie wydają się nieco przesadzone. Z wyliczeń Eurostatu wynika, że w 2022 roku zależność całej UE od paliw kopalnych nieco wzrosła w stosunku do 2021 roku. Na energetyczny przełom w skali UE przyjdzie nam jeszcze poczekać - od lat 90. ubiegłego wieku uzależnienie od paliw kopalnych spadło z ponad 80 proc. do ok. 70 proc.
Eurostat opublikował dane dotyczące uzależnienia krajów UE od paliw kopalnych (relacji paliwa kopalne vs inne, w tym odnawialne źródła energii - OZE). Zależność od paliw kopalnych w UE nieznacznie wzrosła w 2022 r. (70,9 proc.), w stosunku do 2021 (69,9 proc.). Niby niewiele, jednak takie dane mogą niepokoić w epoce gruntownej transformacji energetycznej, która stała się jednym z najważniejszych celów polityki gospodarczej UE.
Wyjaśnijmy, że Eurostat podaje dane dotyczące dostępnej energii brutto, a więc dostaw energii na terenie danego kraju (z których wyciągana jest średnia dla UE) łącznie z paliwami kopalnymi wykorzystywanymi do transportu. Nie mówimy więc tylko o źródłach produkcji energii elektrycznej, czy cieplnej.
Jak można się domyślać, stały trend zmniejszania zależności UE od energii ze źródeł kopalnych został zachwiany przez dwa niespodziewane zdarzenia o charakterze globalnym - pandemię koronawirusa i wojnę w Ukrainie. Ceny surowców oszalały, państwa europejskie musiały w trybie pilnym szukać nowych dostawców, a rozpoczęty wcześniej trend wygaszania elektrowni atomowych nie pomógł w zmianie energetycznego miksu i odchodzenie od paliw kopalnych.
Dane Eurostatu pokazują, że Polska, choć poczyniła znaczne postępy w rozwoju OZE (fotowoltaika i energia z wiatru), wciąż znajduje się w grupie krajów o stosunkowo dużym zapotrzebowaniu na energię z tradycyjnych, kopalnych źródeł (ponad 85 proc. - wg. Eurostatu).
W 2022 r. krajem UE o najwyższym udziale paliw kopalnych w dostępnej energii brutto pozostała Malta (96,1 proc.), a za nią uplasowały się Cypr (89,3 proc.) i Holandia (87,6 proc.).
W większości pozostałych krajów UE udział ten mieścił się w przedziale od 50 proc. do 85 proc. - wynika z danych Eurostatu. Tylko Szwecja (30,4 proc.) i Finlandia (38,3 proc.) miały udziały poniżej 50 proc.
Wykres. Udział paliw kopalnych w dostępnej energii brutto w poszczególnych krajach UE
Statystyka energetycznego bilansu w krajach UE jest mocno obciążona zmianami w energetyce jądrowej.
Według Eurostatu, w 2022 r. 13 krajów UE zajmujących się produkcją energii jądrowej wytworzyło 609 tys. gigawatogodzin (GWh) energii jądrowej (-16,7 proc. w porównaniu z 2021 r.). To najniższy poziom odnotowany w okresie od 1990 r., czyli pierwszego roku, dla którego dostępne są porównywalne dane dla wszystkich krajów UE. Takiego spadku nie zdołały zbilansować odnawialne źródła energii (OZE), stąd "tąpnięcie" w wieloletnim trendzie spadku udziału paliw kopalnych w unijnym energetycznym miksie.
Przypomnijmy: spadek produkcji energii jądrowej wynikał przede wszystkim z wyłączenia reaktorów w Niemczech oraz konserwacji i napraw we Francji. Na koniec 2022 r. w UE działały 103 reaktory jądrowe w porównaniu do 106 na koniec 2021 r.
***