Uzdrowiska pod skrzydła lokalne?

Jak powiedziała PAP rzeczniczka ministerstwa Magdalena Kobos, przedmiotem spotkania było m.in. ustalenie warunków przekazania uzdrowisk władzom lokalnym. Warunki te określa ustawa o komercjalizacji i prywatyzacji. "Spotkanie z przedstawicielami urzędów marszałkowskich uważamy za pierwszy krok w procesie komunalizacji" - podkreśliła Kobos.

Dodała, że jeśli samorządy zdecydują się przejąć od Skarbu Państwa uzdrowiska, będą musiały złożyć wnioski do ministerstwa w tej sprawie. Mają na to miesiąc.

Na spotkaniu przedstawiono ofertę nieodpłatnego przekazania tych spółek wraz z analizą możliwości prawnych zastosowania takiego rozwiązania. Dotychczas stosowane przez resort rozwiązania koncentrowały się na ich prywatyzacji, co - według ministerstwa - jest skutecznym sposobem pozyskania dodatkowego kapitału i zapewnienia stabilnego rozwoju. Zdaniem MSP skuteczną alternatywą może być proces komunalizacji, a więc nieodpłatnego przekazania udziałów uzdrowisk na rzecz samorządów.

Jak podało w komunikacie ministerstwo skarbu, prywatyzacja i komunalizacja części uzdrowisk wymaga zmiany przepisów, a następnie wypracowania szczegółowego planu, który zapewni rozwój i restrukturyzację spółek uzdrowiskowych.

Sprawa dotyczy 10 uzdrowisk zlokalizowanych w 6 województwach. Są to uzdrowiska: Busko-Zdrój, Ciechocinek, Kołobrzeg, Świnoujście, Lądek-Długopole, Szczawno-Jedlina, Wysowa, Rabka, Rymanów i Horyniec.

Marszałek województwa świętokrzyskiego Adam Jarubas w rozmowie z PAP ocenił, że "spotkanie było bardzo pozytywne, a minister zadeklarował otwartość w zakresie komunalizacji uzdrowisk przez samorządy".

- Nie ma pewności czy wszystkie zainteresowane województwa zdecydują się przejąć uzdrowiska. Ja ze swojej strony mogę powiedzieć, że jestem zainteresowany, jako marszałek przejęciem od Skarbu Państwa uzdrowiska Busko-Zdrój - powiedział Jarubas.

Jego zdaniem, samorządowa działalność wcale nie oznacza mniejszych korzyści finansowych przeznaczonych na rozwój uzdrowisk.

Członek zarządu województwa dolnośląskiego Jerzy Tutaj powiedział PAP, że na spotkaniu ustalono tryb dalszych prac w sprawie przejmowania uzdrowisk. "Musimy otrzymać odpowiedzi na pytania prawne i finansowe z ministerstwa w sprawie przejęcia. W naszej strategii zakładamy turystykę uzdrowiskową, co bardzo dobrze łączy się, jeśli podejmiemy decyzję o przejęciu uzdrowisk" - podkreślił.

- W tej chwili mamy duże zadanie przed sobą. Jutro spotykamy się z zarządami uzdrowisk, planujemy spotkania z ministerstwem w celu sprawdzenia czy będziemy w stanie przejąć uzdrowiska. Jest to wyzwanie, ale i duża odpowiedzialność. W związku z tym analizy ekonomiczne i prawne muszą być dokładne, aby nie okazało się, że nie podołamy w sprawowaniu pieczy nad uzdrowiskami. Pozytywną cechą komunalizacji jest fakt, że samorząd może szybciej reagować w razie problemów uzdrowiska. Sam proces komunalizacji będzie przebiegał w trybie ustawowym - powiedział Tutaj.

Do tej pory w kwestii prywatyzacji uzdrowiska Szczawno-Jedlina zainteresowane było KGHM TFI i wrocławska firma PCZ, natomiast Rabką - spadkobiercy znacjonalizowanego w 1948 roku uzdrowiska. Ministerstwo prowadziło też negocjacje odnośnie uzdrowiska w Horyńcu ze spółką Europejskie Centrum Leczniczo-Rehabilitacyjne "Lotos" z Rabki-Zdroju.

W spotkaniu z ministrem skarbu uczestniczyli: marszałek województwa świętokrzyskiego Adam Jarubas, wicemarszałek województwa kujawsko-pomorskiego Edward Hartwich, marszałek województwa zachodniopomorskiego Olgierd Geblewicz, członek zarządu województwa dolnośląskiego Jerzy Tutaj, wicemarszałek województwa małopolskiego Wojciech Kozak, a także marszałek województwa podkarpackiego Mirosław Karapyta i członek zarządu województwa Sławomir Miklisz.

Samorząd województwa świętokrzyskiego jest zainteresowany przejęciem od Skarbu Państwa na zasadach komunalizacji uzdrowiska w Busku Zdroju.

Jak powiedział w rozmowie z PAP w piątek członek zarządu województwa świętokrzyskiego Piotr Żołądek, władze lokalne chciałyby zainwestować w to uzdrowisko kwotę 14 mln zł. "Okazuje się, że turystyka uzdrowiskowa i wąska specjalizacja - to dziedziny, na które będą pieniądze. To są deklaracje Unii Europejskiej. Mówimy tu o nowej perspektywie finansowej" - powiedział Żołądek.

Do decyzji o komunalizacji uzdrowiska potrzebna jest jeszcze decyzja sejmiku województwa. Zdaniem Żołądka, "nie powinno być problemu z akceptacją pomysłu komunalizacji uzdrowiska przez radnych wojewódzkich".

Dodał, że samorząd województwa już wynajął firmę, która przygotowuje plan rozwojowy dla uzdrowiska. Dokument ma szczegółowo określać potrzebne inwestycje. "Chcemy, aby przy tej działalności uzdrowiskowej pojawiły się nowe komponenty, np. lecznictwo rehabilitacyjne" - powiedział Żołądek. Opracowywany dokument ma być częścią wniosku złożonego do MSP w sprawie komunalizacji.

Do procesu komunalizacji planuje włączyć się także miasto i gmina Busko Zdrój. Jak powiedział w piątek PAP burmistrz Buska Zdroju Waldemar Sikora, "w tych działaniach chcemy się poczuć współgospodarzami naszego cennego skarbu, jakim jest uzdrowisko. Gmina inwestuje już m.in. w tereny w strefie uzdrowiskowej. Najnowsza inwestycja z tego zakresu, polegająca na uzbrojeniu terenów inwestycyjnych, znajduje się w fazie projektowej. Jest wyceniana na 5,5 mln zł".

W środę na spotkaniu marszałków 10 województw z ministrem Skarbu Państwa Mikołajem Budzanowskim omawiano wstępne warunki przekazania uzdrowisk władzom lokalnym. Samorządy mają miesiąc na decyzje ws. przejęcia uzdrowisk i przedstawienia planu ich rozwoju na najbliższe lata.

Sprawa dotyczy 10 uzdrowisk zlokalizowanych w 6 województwach. Oprócz Buska Zdroju, są to uzdrowiska - Ciechocinek, Kołobrzeg, Świnoujście, Lądek-Długopole, Szczawno-Jedlina, Wysowa, Rabka, Rymanów i Horyniec.

Jak powiedziała PAP rzeczniczka Ministerstwa Skarbu Państwa Magdalena Kobos, aby komunalizacja była w pełni możliwa, muszą być zmienione niektóre rozporządzenia. "To kwestia techniczna - rozporządzenie jest już po konsultacjach i zostanie zmienione w najbliższym czasie" - zapewniła Kobos.

Uzdrowisko Busko Zdrój - to jeden z najpopularniejszych polskich kurortów. Podstawową działalnością jest lecznictwo uzdrowiskowe, prowadzone na bazie własnych źródeł wód leczniczych - unikatowej wody siarczkowej i solanki. Zatrudnia 699 osób.