W Baku o zmianach klimatu. Azerbejdżan nie rezygnuje z paliw kopalnych

Baku, stolica Azerbejdżanu, jest gospodarzem 29. szczytu klimatycznego ONZ, COP29. Rozmowy toczą się pod hasłem: “W solidarności dla zielonego świata”. Zebrani analizują m.in. podjęte przez kraje działania ograniczające wydobycie paliw kopalnych. Tymczasem Socar - państwowy koncern naftowy Azerbejdżanu - planuje zwiększenie wydobycia ropy i gazu. Będzie je wysyłał m.in. do UE, która stara się uniezależnić od dostaw z Rosji.

“Jeśli świat chce wypełnić Porozumienie paryskie i ograniczyć wzrost średniej globalnej temperatury do 1,5 stopnia Celsjusza powyżej poziomu przedindustrialnego, powinien odejść od długoterminowych projektów naftowo-gazowych” - ostrzegała przed rokiem działająca przy OECD Międzynarodowa Agencja Energetyczna. 

W 2023 r., podczas COP28 w Dubaju, prawie 200 krajów zgodziło się na rezygnację do połowy stulecia z paliw kopalnych w światowych systemach energetycznych. W tym roku 29. szczyt klimatyczny odbywa się w Baku, stolicy Azerbejdżanu. Jak to określono, zebranych czeka "chwila prawdy dla porozumienia paryskiego". Ma zostać też ustanowiony coroczny fundusz na walkę ze zmianami klimatu na rzecz biedniejszych państw. 

Reklama

Socar zwiększa wydobycie

W czasie gdy Baku, “gospodarz szczytu ONZ COP29 wywiera presję na inne kraje, aby podjęły działania klimatyczne, państwowy koncern naftowy Socar zwiększa swoją produkcję” - donosi "Financial Times". Państwowa firma nabyła m.in. udziały w projektach gazowych w Zjednoczonych Emiratach Arabskich za kwotę 468 milionów dolarów. “Stanowi to pierwszą międzynarodową inwestycję Socar w produkcję ropy i gazu” - czytamy.

Według raportu grupy aktywistów Global Witness - istniejącej od ponad 30 lat, pierwszej organizacji pozarządowej zwalczającej powiązania między wyzyskiwaniem zasobów naturalnych a korupcją i konfliktami zbrojnymi - do 2050 r. 44 proc. produkcji Socar ponownie będzie stanowić ropa i gaz. “Będzie to drugim najwyższym wynikiem spośród wszystkich krajowych koncernów naftowych na świecie” - donosi brytyjski dziennik. 

Strategiczny dostawca do UE

Jak wynika z raportu, na który powołuje się "Financial Times", państwowe przedsiębiorstwo planuje zwiększyć produkcję nowych paliw kopalnych, ponieważ UE stara się zamienić rosyjski gaz na paliwa z innych krajów. „Azerbejdżan jest strategicznym dostawcą gazu ziemnego do Europy i inwestuje w moce produkcyjne w odpowiedzi na europejski wniosek o zwiększenie dostaw w związku z zakłóceniami w dostawach w 2022 r.” – wyjaśnili brytyjskiej gazecie przedstawiciele COP29.

W ramach COP29 obraduje najważniejszy organ Ramowej konwencji Narodów Zjednoczonych w sprawie zmian klimatu (UNFCCC). Konwencję stworzono, by ograniczyć emisje gazów cieplarnianych i powstrzymać wzrost średniej globalnej temperatury. Z czasem dodano nowe postanowienia. Obecnie, podczas obrad, poruszane się także inne tematy dotyczące klimatu.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: szczyt klimatyczny | Baku | Azerbejdżan | paliwa kopalne
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »