W.Brytania: 900 funtów kary za wjazd

Komisja Transportu Izby Gmin opowiedziała się za ściślejszą kontrolą techniczną zagranicznych tirów w brytyjskich portach i prewencyjnym niedopuszczaniem ich do ruchu, jeśli nie spełniają standardów.

Komisja Transportu Izby Gmin opowiedziała się za ściślejszą kontrolą techniczną zagranicznych tirów w brytyjskich portach i prewencyjnym niedopuszczaniem ich do ruchu, jeśli nie spełniają standardów.

Raport komisji, opublikowany w poniedziałek, proponuje rozszerzenie zakresu kompetencji agencji VOSA (Vehicle and Operator Service Agency) odpowiedzialnej za testy techniczne na brytyjskich ciężarówkach i autokarach oraz wydawanie im licencji.

W myśl propozycji parlamentarnej komisji, VOSA miałaby do dyspozycji większe środki i lepszy dostęp do portów tak, by mogła dokonywać inspekcji pojazdów i kontroli dokumentów kierowcy z myślą o prewencyjnym zapobieganiu wjazdowi potencjalnie niebezpiecznych pojazdów do Wielkiej Brytanii.

Z danych cytowanych przez BBC wynika, iż blisko 50 proc. zagranicznych pojazdów na brytyjskich drogach jest niesprawnych lub wymaga napraw - wobec 38 proc. pojazdów zarejestrowanych w W. Brytanii. Od wiosny VOSA wymierzyła ok. 8 tys. grzywien, z czego 60 proc. przypadło kierowcom spoza W. Brytanii.

Reklama

Raport komisji opowiada się również za usprawnieniem systemu wymiany danych na temat pojazdów w ramach UE. Przeszkodą we współpracy są odmienne regulacje w poszczególnych krajach.

Komisja sądzi też, że należy usunąć luki w systemie licencji umożliwiające niektórym brytyjskim firmom autobusowym wykorzystywanie niesprawnych pojazdów dzięki praktyce przenoszenia jednej i tej samej licencji z pojazdu na pojazd.

W ocenie komisji obecny system powoduje, iż wykazanie, kto posługuje się konkretnym pojazdem w danym czasie bądź ustalenie, czy pojazd przeszedł doroczny test techniczny napotyka na trudności.

Od kwietnia w W. Brytanii wprowadzono nowy system karania zagranicznych kierowców winnych wykroczeń drogowych, przewidujący wymierzanie im grzywien w wysokości do 900 funtów. Wcześniej traktowano ich łagodniej niż Brytyjczyków poprzestając na ustnym ostrzeżeniu.

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: Wielka Brytania | wjazd | kara
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »