W budżecie może zabraknąć 40 mld zł

W tym roku w budżecie może zabraknąć nawet 40 mld zł - przewiduje w "Gazecie Polskiej codziennie" Janusz Szewczak, główny ekonomista SKOK-ów. Jak podaje gazeta, wg nieoficjalnych źródeł po pierwszym kwartale tego roku w budżecie brakuje 15 mld zł z podatków.

W tym roku w budżecie może zabraknąć nawet 40 mld zł - przewiduje w "Gazecie Polskiej codziennie" Janusz Szewczak, główny ekonomista SKOK-ów. Jak podaje gazeta, wg nieoficjalnych źródeł po pierwszym kwartale tego roku w budżecie brakuje 15 mld zł z podatków.

Cytowani eksperci uważają, że po stronie dochodów może w tegorocznym budżecie zabraknąć co najmniej 18 mld zł. Ponadto ich zdaniem mniejsze niż planowane będą też wpływy z podatków bezpośrednich, w szczególności tych płaconych przez przedsiębiorstwa. Poza tym coraz więcej firm upada. Powiększającą się dziurę budżetową rząd może próbować łatać zyskiem Narodowego Banku Polskiego, wyższymi dywidendami od spółek skarbu państwa lub przesunięciem części wydatków na przyszły rok. Wszystko to jednak nie wystarczy, aby naprawić państwowe finanse - czytamy w gazecie.

Reklama
PAP
Dowiedz się więcej na temat: budzet | Janusz Szewczak
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »