W Kompanii Węglowej będzie referendum strajkowe
Związkowcy z zatrudniającej ponad 60 tys. osób Kompanii Węglowej powołali w czwartek sztab protestacyjno-strajkowy i zapowiedzieli na 2 września referendum w sprawie strajku generalnego. Zaapelowali do wojewody śląskiego o mediację w sporze z zarządem firmy.
Związkowcy nie akceptują projektu (nieprzyjętego jeszcze ostatecznie przez władze firmy) strategii KW do 2015 r., z perspektywą do roku 2020. Argumentują, że jej wdrożenie oznacza m.in. utratę kilkunastu tysięcy miejsc pracy w ciągu pięciu lat. Związki sprzeciwiają się także m.in. możliwej likwidacji kopalni Halemba-Wirek oraz niektórym zmianom organizacyjnym w Kompanii.
Jak powiedział po czwartkowym spotkaniu 10 górniczych central szef Solidarności w KW Jarosław Grzesik, lokalne sztaby protestacyjno-strajkowe będą powołane we wszystkich kopalniach Kompanii. 31 sierpnia odbędą się tzw. masówki - spotkania, podczas których związkowcy przedstawią załogom swoją ocenę sytuacji.
Dwa dni później ma dojść do referendum strajkowego.
Grzesik podkreślił, że 2-godzinny strajk ostrzegawczy związkowcy mogą legalnie przeprowadzić "w każdej chwili", w ramach prowadzonego sporu zbiorowego z pracodawcą. Referendum ma dotyczyć ewentualnego strajku generalnego w największej górniczej firmie.
Przedstawiciele zarządu KW i wojewody śląskiego na razie nie skomentowali związkowych postulatów. Mają to zrobić jeszcze w czwartek.