W Madrycie strajkuje 75 tysięcy lekarzy

W Madrycie trwa jednodniowy strajk pracowników służby zdrowia. Protestują oni przeciwko prywatyzacji 6 szpitali i 27 ośrodków.

Madryckie publiczne szpitale i ośrodki zdrowia pracują dzisiaj jak w dzień świąteczny. Przyjmują tylko pacjentów w ciężkim stanie, nie prowadzą zabiegów ani operacji. Twierdzą, że chcą ostrzec co czeka mieszkańców stolicy Hiszpanii po prywatyzacji.

- Wierzymy, że władze wycofają się z tej decyzji. Jeśli tego nie zrobią, nie zaprzestaniemy konfliktu. Do tego wzrośnie niezadowolenie społeczeństwa - ostrzegał strajkujący lekarz.

Do piątku w stolicy Hiszpanii trwa referendum dotyczące prywatyzacji placówek. Jego organizatorami są pracownicy służby zdrowia i organizacje społeczne. Zebrano już 220 tysięcy podpisów. Organizatorzy akcji liczą, że zbiorą pół miliona.

Reklama

Zagłosuj w internetowym referendum w sprawie OFE

IAR/PAP
Dowiedz się więcej na temat: zdrowie | lekarz | służby.
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »