W przyszłym roku chcemy rozpocząć konsolidację finansów publicznych - wiceminister finansów
Wiceminister finansów Piotr Patkowski powiedział, że "zanim będziemy mówić o budżecie bez deficytu, to będziemy mówić o konsolidacji finansów publicznych; taką konsolidację chcemy już rozpocząć w przyszłym roku".
Wiceminister finansów był pytany w Radiu Wnet o to, jak długo w finansach publicznych będą odczuwane skutki kryzysu wywołanego koronawirusem.
- Najbliższe lata to będzie czas (...) wpływania na gospodarkę i takiego ratowania przedsiębiorców, ale też sektora finansów publicznych, żebyśmy mogli dalej normalnie funkcjonować - powiedział wiceminister w Radiu Wnet.
Jak dodał, kolejne lata będą okresem konsolidacji finansów publicznych, czyli wychodzenia na fiskalną prostą po tym, co się wydarzyło w ostatnich miesiącach. - Zanim będziemy mówić o budżecie bez deficytu, najpierw będziemy mówić o konsolidacji finansów publicznych. My tę konsolidację chcemy rozpocząć już w przyszłym roku - powiedział.
Wiceminister podtrzymał, że nie ma planów wprowadzania nowych danin publicznych ani podatków.
- Absolutnie nie zamierzamy wprowadzać ani nowych podatków, ani nowych danin, o których byśmy nie mówili. I nie zamierzamy podwyższać tych danin, które już obowiązują. Nasze portfele w tym zakresie są bezpieczne - zapewnił.
Przekazał, że rząd nie przewiduje i nie chce drugiego lockdownu w gospodarce.
- Oczywiście koronawirus jest dalej dla nas nieprzewidywalny i mogą być takie sytuacje, że będziemy wprowadzać taką decentralizację walki z koronawirusem, co już robimy, wprowadzając strefy żółte i czerwone. Być może będą poszczególne regiony Polski, gdzie te zabezpieczenia sanitarne będą musiały być ostrzejsze, co może skutkować też ograniczeniem działalności gospodarczej - tłumaczył Patkowski.
Zapewnił jednocześnie, że jeżeli taki scenariusz będzie realizowany, "to państwo pospieszy tym przedsiębiorcom z pomocą". - Nie będzie to tak potężny lockdown, jaki był w tym roku i na pewno nie z takimi skutkami dla przedsiębiorców - dodał.
Ministerstwo Finansów poinformowało w czwartek, że rząd przyjął projekt ustawy budżetowej na rok 2021 z deficytem 82,3 mld zł. Jak przekazano w komunikacie, deficyt w tej wysokości pozwoli zabezpieczyć środki na wzmocnienie rozwoju gospodarki dotkniętej przez COVID-19.
Zgodnie z projektem dochody budżetu państwa wyniosą 403,7 mld zł, a wydatki 486 mld zł.