Węgrzy chcą kontynuować ekspansję w Polsce. "100 kolejnych stacji paliw"
Pierwsza stacja paliw w barwach węgierskiego koncernu MOL została otwarta na terenie Polski w lutym ubiegłego roku. Finalnie zagraniczna spółka przejęła ponad 400 stacji paliw, ale okazuje się, że Węgrzy mają apetyt na więcej - chcą zostać drugim graczem na naszym rynku.
Niecały rok temu MOL uruchomił w Polsce pierwszą stację pod swoją marką, a w kolejnych miesiącach przybywało punktów sprzedaży paliwa z zielonym logo. Węgrzy nie ukrywają, że w tym czasie skupili się na rebrandingu i poznaniu rynku, jednak jakie mają plany na przyszłość?
Przypomnijmy, że węgierska spółka oficjalnie weszła na polski rynek ponad rok temu, na mocy umowy zawartej z PKN Orlen i Grupą Lotos. W wyniku transakcji MOL przejęła 417 stacji paliw działających pod drugą z wymienionych marek. Z kolei węgierskie przedsiębiorstwo sprzedało polskiemu Orlenowi 185 swoich stacji. 155 z nich działało na rynku węgierskim, a 41 w Słowacji.
"MOL podpisał z Grupą Lotos i PKN Orlen komplet umów dotyczących przejęcia sieci stacji paliw. (...) Dodatkowa, wieloletnia umowa zawarta z PKN Orlen gwarantuje ponadto, że przejęta sieć stacji będzie zaopatrywana w paliwa pochodzące z polskich rafinerii" - czytamy na stronie MOL Polska.
- Największe wyzwania jednak dopiero przed nami. Wejście na polski rynek traktujemy jako punkt wyjścia. Docelowo chcemy być silnym drugim graczem na polskim rynku, choć oczywiście nie jest to zadanie do zrealizowania z dnia na dzień - powiedział w rozmowie z WNP.PL Richard Austen, prezes MOL Polska. - Będziemy do tego potrzebować co najmniej 100 kolejnych stacji - dodał.
Prezes MOL Polska przyznał, że największym wyzwaniem było zaprezentowanie nowej marki polskim konsumentom, w taki sposób, żeby spełnić ich oczekiwania i poznać specyfikę danego rynku. - W ciągu ostatniego roku uważnie obserwowaliśmy, jak kształtują się potrzeby polskich kierowców. Nasze stacje mają stanowić doskonałą odpowiedź na ich oczekiwania - wyjaśnił Richard Austen.
Prezes podkreślił, że sporym zainteresowaniem cieszy się gastronomiczny Fresh Corner. - Jest dziś jedną z najpopularniejszych sieci kawowych w regionie, sprzedającą kawę średnio co sześć sekund - powiedział. Jego zdaniem na uwagę zasługuje również program lojalnościowy MOL MOVE, który został bardzo entuzjastycznie przyjęty przez polskich klientów.
Serwis cire.pl przeprowadził ranking największych sieci stacji paliw w Polsce. Wynika z niego, że Orlen dysponuje największą siecią stacji benzynowych w kraju, zarządzając pod koniec listopada 2023 r. 1918 stacjami. Na drugim miejscu znalazł się koncern BP z 573 stacjami, a na ostatnim miejscu podium uplasował się węgierski MOL z 482 stacjami.
Jeszcze w lutym ub. r. Peter Ratatics, wiceprezes wykonawczy grupy MOL ds. usług konsumenckich, pytany o największe wyzwanie odpowiedział, że są nim ceny paliw. - Marże w Polsce są niskie, ale jesteśmy przyzwyczajeni do konkurencyjnych warunków - wyjaśnił Ratatics. - Chcemy mieć jak najwięcej stacji. Realistycznie patrząc, chcielibyśmy mieć w Polsce do 600 stacji - dodał.
