Wiadomo, ile średnio żyją Polacy. Udało się odwrócić negatywny trend

W 2024 roku przeciętne trwanie życia mężczyzn w Polsce wyniosło 74,93 roku, natomiast kobiet - 82,26 roku. Tak podał w opublikowanym w środę raporcie Główny Urząd Statystyczny (GUS).

W porównaniu z 2023 r., trwanie życia wydłużyło się o 0,3 roku zarówno dla mężczyzn jak i kobiet. Biorąc pod uwagę rok 1990 - jest wyższe o odpowiednio 8,7 roku i 7 lat.

W Polsce, podobnie jak w innych krajach, umieralność wśród mężczyzn jest wyższa w porównaniu do kobiet. Jak jednak zaznaczył GUS, skala tego zjawiska jest natomiast znacznie większa niż w większości krajów europejskich.

Wyższa umieralność wśród mężczyzn w porównaniu do kobiet występuje w niemal wszystkich grupach wieku. "Gdyby warunki umieralności utrzymywały się na poziomie obserwowanym w 2024 r., to 18 lat nie dożyłoby 0,7 proc. mężczyzn urodzonych w tym roku (w 1990 r. - 3,0 proc.) i 0,5 proc. kobiet (w 1990 r. - 2,2 proc.)" - wyliczył GUS. Wraz z wiekiem zwiększa się także różnica między przeciętnym trwaniem życia mężczyzn i kobiet.

Najnowsze dane GUS pokazują, że kolejny rok z rzędu przynosi potwierdzenie odwrócenia się negatywnego trendu z czasów pandemii COVID-19 (w 2021 r. odpowiadała za 18 proc. wszystkich zgonów). Na skutek zwiększonej liczby zgonów, trwanie życia w latach 2020 i 2021 r., uległo znacznemu skróceniu w porównaniu do 2019 r. - o 2,3 roku w przypadku mężczyzn oraz o 2,1 roku w przypadku kobiet. Tendencja uległa odwróceniu dopiero w 2022 r.

W Polsce głównymi przyczynami zgonów są choroby układu krążenia, nowotwory oraz choroby układu oddechowego. W 2023 r. były one odpowiedzialne za około 71 proc. wszystkich zgonów. Najniższe natężenie odnotowano w województwach małopolskim i podkarpackim. W większości regionów śmiertelność była wyższa na wsi niż w miastach. 

W 2024 r. przeciętne trwanie życia mężczyzn zamieszkałych w miastach wynosiło 75,07 roku i było o 0,4 roku dłuższe niż dla mężczyzn na wsi - podał GUS. Największa różnica wynosząca 2,2 roku wystąpiła w województwie mazowieckim. W przypadku kobiet trwanie życia było niemal równe w miastach i na wsi (odpowiednio 82,27 i 82,21).

W ubiegłym roku najwyższą oczekiwaną długością życia wśród mężczyzn mogły pochwalić się makroregiony południowy, wschodni oraz województwo mazowieckie, gdzie średnia wyniosła 75,32 roku. Kobiety najdłużej żyły na wschodzie kraju - średnio 83,41 roku. Z kolei najkrótsze trwanie życia odnotowano w makroregionie centralnym. Mężczyźni żyli tam przeciętnie 73,86 roku, a kobiety - 81,77 roku. 

Jak wskazuje GUS, pomiędzy 1990 r., a 2019 r. obserwowano systematyczne wydłużanie się przeciętnego trwania życia we wszystkich województwach. W dalszym jednak ciągu w Polsce występuje duże zróżnicowanie w przekroju wojewódzkim. 

W 2024 r. rozpiętość między skrajnymi wartościami wskaźnika dla mężczyzn wynosiła 2,6 roku. Najkrótsze było oczekiwane trwanie życia mężczyzn w województwie łódzkim (73,61 roku), najdłuższe w małopolskim (76,25 roku). Wśród kobiet zróżnicowanie było niewiele mniejsze i wyniosło około 2,3 roku. Najkrótsze oczekiwane trwanie życia kobiet odnotowano w województwach łódzkim i śląskim (81,42 roku), a najdłuższe w podkarpackim (83,73 roku). 

Według GUS, mężczyźni żyli najdłużej w Warszawie (77,74 roku), a najkrócej w podregionie skierniewickim (72,53). Kobiety najdłużej żyły w podregionie rzeszowskim (84,42), a najkrócej w katowickim (80,25). Największą różnicę między trwaniem życia mężczyzn i kobiet odnotowano we Wrocławiu (7,5 roku).

Na tle Europy Polska wypada słabo pod względem długości życia. Wśród mężczyzn, ze średnią 74,6 roku, zajmuje dopiero 27. miejsce na 35 analizowanych krajów, wyprzedzając jedynie część państw bałkańskich, karpackich, bałtyckich oraz Mołdawię. 

W przypadku kobiet wynik jest nieco lepszy - z przeciętnym trwaniem życia wynoszącym 82,1 roku Polska uplasowała się na 24. miejscu, wyprzedzając m.in. Bułgarię, Serbię, Węgry, Rumunię, Litwę, Łotwę, Turcję i Mołdawię.