Więcej kanałów Planete+ zamiast Canal+ Discovery?
Z końcem maja Canal+ Discovery zakończy nadawanie. W jego miejsce pojawi się Canal+ Dokument. Wygląda na to, że w ten sposób nc+ chce uniknąć odejść abonentów, którym całkowita likwidacja stacji dałaby pretekst do wypowiedzenia umowy. Tylko czy Canal+ Dokument to rozwiązanie optymalne? Lepszym byłoby zaoferowanie kanałów dokumentalnych bez reklam dla większej grupy abonentów - pisze w felietonie Daniel Gadomski z SATKuriera.
W lutym br. Canal+ Discovery miał 0,016 proc. udziału w rynku, co oznacza spadek o 24 proc. w porównaniu z tym samym miesiącem zeszłego roku (dane Nielsen Audience Measurement za Wirtualnymi Mediami). Natomiast oferowany często w tych samych pakietach Canal+ miał w lutym 0,185 proc. udziału w rynku, Canal+ Film 0,081 proc., Canal+ Family 0,050 proc., a Canal+ Seriale 0,014 proc. Dane za luty dla Canal+ Sport nie są dostępne, ale w styczniu kanał miał 0,093 proc. udziału w rynku, a Canal+ Sport 2 0,026 proc.
Telemetria pokazuje preferencje posiadaczy paczki Canal+. Wybierają ją przede wszystkim fani filmów i sportu. Eksperyment z rozszerzeniem tej grupy o fanów seriali i dokumentu nie sprawdził się. Udział w rynku Canal+ Discovery, a w przyszłości Canal+ Dokument, byłby większy, gdyby tego rodzaju stacje znalazły się w tańszych pakietach z innymi kanałami dokumentalnymi i serialowymi.
Oczywiście w interesie Discovery jest wspieranie rozszerzonego pakietu własnych kanałów po przejęciu TVN i Scrippsa. Wydaje się, że w tej sytuacji nc+ powinna rozważyć wzbogacenie oferty Planete+. We Francji poza Planete+ działa jeszcze Planete+ A&E czy Planete+ Crime+Investigation (we współpracy z amerykańskimi właścicielami History, Crime & Investigation Network, History 2 i Lifetime).
W Polsce mamy co prawda Crime+Investigation Polsat, ale można sobie wyobrazić zacieśnienie współpracy Canal+ z innym niż Discovery amerykańskim koncernem albo samodzielne uruchomienie nowych kanałów Planete+. We Francji działały kiedyś Planete 2 czy poświęcony morzu Planete+ Thalassa. Wspólny projekt Canal+ i France Télévisions zakończył działalność na początku 2016 roku.
Planete+, w przeciwieństwie do należącego do Discovery kanału Travel Channel, nie emituje co 15-20 minut tych samych zapowiedzi programowych i materiałów promocyjnych z Martyną Wojciechowską w roli głównej, nie przerywa też programów reklamami. Czasem wydaje się, że na godzinę programu przypada pół godziny reklam i zapowiedzi.
Można sobie więc wyobrazić, że w miejsce Canal+ Discovery pojawiałyby się dwa dodatkowe kanały tematyczne Planete+. Jeden poświęcony na przykład podróżom, dalekim zakątkom świata i związaną z nimi historią, a drugi zagadnieniom naukowym. Od 11 lat, kiedy nadawanie rozpoczął Domo+, nie było porównywalnych debiutów.
Platforma nc+ nie inwestowała też w ostatnich latach w nowości dokumentalne. Gdyby to się zmieniło, abonenci, którzy mają dość niekończących się reklam w amerykańskich kanałach dokumentalnych, byliby zadowoleni. Fani dokumentu to dość wierna grupa klientów, nieco zaniedbywana przez platformy. Netflix, który skupia się na serialach, musi włożyć jeszcze dużo wysiłku w poprawę oferty dla amatorów tego gatunku. Koniec współpracy między Canal+ a Discovery może być więc pewnego rodzaju szansą na zauważenie tej grupy.
Daniel Gadomski