Wspinaczkowy raj znosi opłaty. "Liczba turystów jest tu bardzo niska"
Rząd Nepalu udostępnił bezpłatnie 97 szczytów w Himalajach. Liczy, że pobudzi to turystykę w bardziej odległych i mniej rozwiniętych rejonach kraju. Darmowe pozwolenia będą obowiązywały przez dwa lata. "Niektóre ze szczytów wciąż są dziewicze i czekają na zdobycie" - poinformował agencję The Kathmandu Post Departament Turystyki Nepalu.
W Nepalu możliwa jest wspinaczka na 491 szczytów, jednak himalaiści zazwyczaj koncentrują się na 25 wierzchołkach w północno-wschodniej i centralnej części kraju. Jest wśród nich osiem z dziewięciu najwyższych szczytów świata, m.in. Mount Everest, na który co roku wspinają się setki osób. Od września opłata za pozwolenie zdobycia tego szczytu wzrośnie do 15 tys. dolarów (około 55 tys. zł), nie wliczając w to kosztów przelotu, sprzętu i przewodnika.