Wszystkie prognozy to wróżenie z fusów

Po fatalnym otwarciu, złoty w ciągu piątkowej sesji nieco odrobił straty. W opinii analityków, rynek jest jednak bardzo rozchwiany i trudno o wytyczenie jakiegoś kierunku na kolejne dni.

Sesja zaczęła się od silnego osłabienia złotego. Bezpośrednim powodem były pogłoski o bankructwie OTP, czyli jednego z największych węgierskich banków. To doprowadziło do tzw. efektu zarażenia - złoty zaczął tracić wraz z pozostałymi walutami regionu. Sytuacja była na tyle zła, że interwencję podjął najpierw Narodowy Bank Polski, a potem Ministerstwo Finansów. NBP w komunikacie podał, że obserwowane osłabienie złotego nie znajdowało podstaw w fundamentach polskiej gospodarki.

"Na rynku mamy bardzo dużą niepewność. Widać panikę. Wszystkie prognozy na kolejne sesje to wróżenie z fusów. Teoretycznie po takim osłabieniu można się spodziewać odreagowania, ale ono musiałoby się wiązać z odreagowaniem na rynkach bazowych. Trudno powiedzieć, czy są na to szanse" - powiedział Mikołaj Kusiakowski z TMS Brokers.

Reklama

"Dużo się mówi o spotkaniu ministrów finansów krajów G-7, które ma nastąpić w weekend. Konieczne są działania na dużą skalę. Jak widać to, co zrobiło siedem banków centralnych w tym tygodniu, nie pomogło. Podejrzewam, że ten weekend może być przełomowy" - dodał Kusiakowski.

Tematem weekendowego spotkania ma być obecna sytuacja w systemie finansowym. Japonia zapowiedziała, że w razie niepowodzenia rozpoczynającego się w piątek spotkania w Waszyngtonie ministrów finansów siedmiu najbogatszych państw świata (G7) Japonia zwoła nadzwyczajny szczyt G8 (G7 plus Rosja).

Sprzedaż dominuje też na rynku długu. Po południu płynność była stosunkowo niska. Analitycy twierdzą, że obligacje sprzedają przede wszystkim krajowe instytucje finansowe, m.in. fundusze inwestycyjne, które w ten sposób próbują pozyskać gotówkę.

"Na rynku dominuje sprzedaż. Poziomy cenowe są bardzo szerokie. Zasadnicze znaczenie ma sytuacja globalna" - powiedział Paweł Kielek z ABN Amro.

           piątek   piątek   czwartek
           16.45    8.30      16.05  
EUR/PLN    3,5790   3,6280    3,4495 
USD/PLN    2,6440   2,6806    2,5230  
EUR/USD    1,3520   1,3524    1,3666

proc.

***

Osłabienie złotego to efekt czynników psychologicznych - powiedziała w piątek dziennikarzom wiceminister finansów Katarzyna Zajdel-Kurowska.

- Wahania na rynku walutowym, w sytuacji kursu płynnego, są czymś zupełnie normalnym. Nic takiego nie wydarzyło się w Polsce, co mogłoby negatywnie wpływać na ocenę stabilności naszego sytemu finansowego. Pogłoski o kłopotach na Węgrzech automatycznie przełożyły się na osłabienie złotego. Jest to efekt psychologiczny - podkreśliła wiceminister.

Złoty stracił w piątek rano po pogłoskach o bankructwie węgierskiego banku OTP.

- W chwili obecnej, kiedy rynek jest rozchwiany i bardzo nerwowy, to czasami zawodzi trzeźwa ocena sytuacji - oceniła.

Według wiceminister, "polska gospodarka rozwija się prężnie", a jej fundamenty są mocne. Jej zdaniem, nie ma obecnie ryzyka obniżenia wskaźników makroekonomicznych, zapisanych w przyszłorocznym projekcie budżetu.

- Z pewnością Polskę nie czeka recesja, być może tempo wzrostu gospodarczego będzie słabsze. Nawet 4-proc. tempo wzrostu gospodarczego jest dwukrotnie wyższe niż w krajach Unii Europejskiej, które przeżywają rozkwit. Są dobre perspektywy dla rozwoju polskiej gospodarki i biznesu - powiedziała.

Według prognoz Ministerstwa Finansów, wzrost PKB w 2009 r. powinien wynieść 4,8 proc.

Wiceminister zwróciła uwagę, że gospodarka Polski jest w mniejszym stopniu uzależniona od kredytów.

- Z pewnością sytuacja jaką obserwujemy przełoży się na zwiększenie restrykcyjności ze strony banków. Banki muszą dbać o dobro swoich klientów. Jest to w interesie nas wszystkich, żeby te normy zaostrzać. Nie obawiałabym się, że to istotnie wpłynie na gospodarkę, choćby dlatego, że w przyszłorocznym budżecie przeznaczyliśmy istotne środki na inwestycje infrastrukturalne - powiedziała.

Wiceminister określiła sytuację na amerykańskim rynku finansowym jako kryzys, w Europie Zachodniej - jej zdaniem - można mówić o perturbacjach, a w Polsce o zawirowaniach.

Słuchaj Faktów RMF.FM

Sprawdź bieżące notowania walut na naszych stronach:

NOTOWANIA WALUT

INTERIA/RMF
Dowiedz się więcej na temat: wróżenie | złoty | osłabienie | wiceminister
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »