Wybuchowa robota na A1

Budowa odcinka autostrady A-1 Sośnica-Bełk ruszyła pełną parą w lutym tego roku. Jednak od tego czasu już kilkakrotnie przerywano prace. Dlaczego? Buldożery i koparki co rusz trafiały w Dębieńsku (gmina Czerwionka-Leszczyny), na znajdujący się w ziemi wybuchowy arsenał z okresu II wojny światowej - informuje "Dziennik Zachodni".

Budowa odcinka autostrady A-1 Sośnica-Bełk  ruszyła pełną parą w lutym tego roku. Jednak od tego czasu już  kilkakrotnie przerywano prace. Dlaczego? Buldożery i koparki co  rusz trafiały w Dębieńsku (gmina Czerwionka-Leszczyny), na  znajdujący się w ziemi wybuchowy arsenał z okresu II wojny  światowej - informuje "Dziennik Zachodni".

Na początku znalezione pociski wywozili wojskowi saperzy. Powodowało to jednak przerwy w pracy, których inwestor - bojąc się opóźnień inwestycji - chciał uniknąć. Dlatego znalazł inne wyjście. - Ten etap budowy autostrady jest prowadzony pod nadzorem prywatnej firmy saperskiej, która zajmuje się usuwaniem wybuchowych zagrożeń jeszcze przed rozpoczęciem przez nas robót ziemnych - informuje Sylwester Kasperek, kierownik projektu z ramienia Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w Katowicach.

Ciężki sprzęt przesunięto więc w inne miejsca, a saperzy ze stosownymi uprawnieniami ruszyli na plac budowy, na którym wcześniej koparki wyciągały miny i pociski artyleryjskie. Efekt?

Reklama

- Przeszukaliśmy hektar powierzchni i znaleźliśmy kilkadziesiąt pocisków. Teraz czekamy na kolejne zlecenie, które pozwoli nam na przeszukiwanie następnych fragmentów przyszłej autostrady - informuje Ryszard Janklowski z firmy Uni-Saper. To właśnie ta firma z Brzegu dba teraz o bezpieczeństwo pracowników i całej inwestycji. Sylwester Kasperek zapewnia, że w związku z niewybuchami cała inwestycja nie będzie się opóźniała.

PAP/Dziennik Zachodni
Dowiedz się więcej na temat: autostrady | pociski
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »