Wzrosną ceny napojów w Rosji
Rosyjskich konsumentów czeka kolejna niemiła niespodzianka - wyższe ceny napojów. Tetra Pak, największy rosyjski dostawca opakowań do płynnych produktów spożywczych, ogranicza asortyment z powodu niedoborów komponentów do produkcji.
Jak podają źródła "Kommiersanta", firma tymczasowo zrezygnuje z dwulitrowych opakowań kartonowych, które uznawane są za najmniej opłacalny format dla producentów napojów, zawieszona zostanie też produkcja i sprzedaż opakowań na wino i napoje bezalkoholowe z wyjątkiem soków. Dzięki temu pojawi się odpowiedni wolumen na produkty takie jak mleko.
Problemy z zakupem opakowań spożywczych pojawiły się po inwazji Rosji na Ukrainę. W jej wyniku nastąpiła dewaluacja rubla i przerwy w logistyce. Według źródeł rosyjskiej gazety, na rynku wiele firm, obawiając się niedoboru, zrobiło zapasy na kilka miesięcy do przodu. Inne planują przestawić się na opakowania plastikowe i folię.
Rozmówcy "Kommiersanta" z branży handlu detalicznego wskazują, że niektórzy producenci napojów już anulują rabaty i podnoszą ceny, co powinno doprowadzić do spadku popytu i zapewnić dodatkowy wolumen opakowań.
Dziennik podaje, że Tetra Pak - według doniesień rynkowych - ma zapas surowców na mniej niż miesiąc produkcji w Rosji. Wkrótce firma będzie musiała uzgodnić zakup tektury z jedną z lokalnych fabryk, będzie też musiała znaleźć alternatywę dla kilku komponentów, które prawdopodobnie będą musiały zostać sprowadzone z Chin.
Sama spółka potwierdziła, że koncentruje się na produkcji materiałów opakowaniowych do produktów ważnych społecznie, w tym mleka i żywności dla niemowląt.
Tymczasem problemy zgłaszają już producenci wina, pojawiają się braki w części ich asortymentu. Przy czym tego typu opakowania dotyczą najtańszego segmentu. Według szacunków WineRetail, rosyjskie produkty winiarskie sprzedawane w opakowaniach Tetra Pak stanowią zaledwie ok. 5-7 proc. obrotów kategorii win dużych sieci.
Tymczasem Duma Państwowa i Rada Federacji szukają alternatywy. Ogłaszają, że mleko i soki mogą być rozlewane do szkła i plastiku, a także sprzedawane w puszkach i specjalistycznych automatach. Z takim pomysłem wystąpiła Nadieżda Szkołkina, wiceprzewodnicząca Komisji ds. Agrarnych Dumy Państwowej.
- Wcześniej mleko i soki były rozlewane nie tylko do tetrapaków, ale też do plastikowych i szklanych butelek, mleko jest też sprzedawane w plastikowych opakowaniach. Zwracam uwagę: mleko jest dostępne. A opakowanie może być inne - mówiła Szkołkina.
Tydzień temu rosyjskie "Wiedomosti" poinformowały, że dostawy soków i mleka do sklepów zaczęły się kurczyć w związku z niedoborem pojemników. Producenci żywności odnotowują brak tetrapaku.
morb