Z kont dewizowych można pobierać do 15 tys. hrywien dziennie

Po wprowadzeniu czasowych ograniczeń z kont dewizowych na Ukrainie można pobierać do 15 tys. hrywien (1100 euro) dziennie. - poinformował w piątek na konferencji prasowej prezes Narodowego Banku Ukrainy (NBU) Stepan Kubiw.

Wyjaśnił, że decyzja ta jest związana z masowym likwidowaniem kont przez właścicieli. Jak zaznaczył, dysponowanie wkładami w hrywnach nie podlega jakimkolwiek restrykcjom.

Według Kubiwa sytuacja na rynku walutowym Ukrainy jest pod kontrolą. "Kurs wymiany może się przesuwać zarówno w jedną, jak i w drugą stronę. Na rynku finansowym mamy teraz emocje i szerzenie dezinformacji" - zaznaczył szef banku centralnego.

Powiedział również, że NBU podjął kroki wobec ośmiu banków, które "zajmowały się działalnością spekulacyjną". Wkrótce potem agencja UNIAN poinformowała o wyłączeniu ośmiu banków z prowadzenia operacji na międzybankowym rynku walutowym. Nazw tych banków nie podano.

Reklama

Po konferencji prasowej Kubiwa kurs hrywany na ukraińskim rynku międzybankowym wzrósł o 9,9 proc., do 10 hrywien za dolara. W piątek za dolara płacono jeszcze 10,5 hrywny.

PAP
Dowiedz się więcej na temat: hrywna | kont | Ukraina | konto bankowe
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »