Z peselem do lekarza
Wpisywanie numerów PESEL miało uporządkować kolejki do lekarzy specjalistów, jednak na razie brak rozporządzeń ministerstwa - ubolewa "Życie Warszawy".
Obecnie obowiązek podawania numeru pesel dotyczy tylko sześciu typów świadczeń: usuwania zaćmy, wszczepienia endoprotezy stawów biodrowego i kolanowego, usunięcia zwężenia tętnicy wieńcowej oraz rewizji po tych zabiegach. Jak twierdzi NFZ, kolejki rzeczywiście uległy zmniejszeniu.
Dzięki peselowi możliwe jest wykrycie przypadków zapisywania się przez te same osoby na zabieg w różnych miejscach. Aby można było takim rozwiązaniem objąć inne rodzaje zabiegów, potrzebne są dodatkowe rozporządzenia resortu zdrowia.
Lekarze przyznają, że stosowanie peselu porządkuje kolejki na poszczególne zabiegi. Jednak mimo to, w przypadku niektórych świadczeń, lista oczekujących jest i tak spora, co powoduje konieczność dodatkowej selekcji pacjentów - ujawnia "Życie Warszawy".