Z psem i kotem nie pojedziesz
Dyrekcja włoskich kolei ogłosiła szczegółowe zasady przewozu psów i kotów w pociągach. Zgodnie z nowymi przepisami, o których informuje środowa prasa, małe psy będą podróżowały za darmo, a duże - tylko w ostatnim wagonie z połówkowym biletem.
Zakaz wstępu do pociągów będą miały od 1 grudnia psy 17 ras, uznawanych za niebezpieczne; ich listę sporządziło ministerstwo zdrowia.
Przedstawione niedawno poprzednie propozycje przepisów, praktycznie uniemożliwiające wstęp do pociągów psom o wadze wyższej niż 6 kilogramów, wywołały we Włoszech falę protestów. Miłośnicy czworonogów nawoływali do spektakularnych akcji, sugerując, aby jak najwięcej pasażerów podróżowało z psami.
W związku z protestami dyrekcja kolei zmodyfikowała przepisy.
Postanowiono zatem, że małe psy o rozmiarach nie przekraczających parametrów: 70x30x50 cm, obowiązkowo w specjalnej klatce, mogą jeździć ze swymi właścicielami w każdym wagonie i nie trzeba dla nich kupować biletu.
Dla większych psów oraz ich właścicieli przeznaczony będzie ostatni wagon składu drugiej klasy. Zwierzęta muszą mieć smycz i kaganiec oraz połowę biletu.
Wszyscy pasażerowie na czterech łapach muszą mieć świadectwa zdrowia.
Bezwzględny zakaz wstępu psy i koty mają do najszybszych pociągów. Uznano, że prędkość przekraczająca 200 kilometrów na godzinę jest niebezpieczna dla ich równowagi.