​Za dużo cukru i soli u dużych producentów żywności

Żywność sprzedawana przez największych światowych producentów w większości nie jest zdrowa - wynika z raportu World Action on Salt, Sugar & Health (WASSH) i organizacji pozarządowej ShareAction. Autorzy dokumentu przebadali 2346 produktów sprzedawanych przez Danone, Kellogg's, Kraft Heinz, Nestlé i Unilever. Wiele z nich zawiera zbyt dużo soli i cukru.

Najmniej pozytywnie w badaniu wypadł Kraft-Heinz. Z raportu wynika, że amerykański producent ma w swoim portfolio aż 82 proc. niezdrowych produktów. O 10 punktów procentowych mniej ma Kellogg’s (72 proc.). Brytyjska korporacja Unilever ma ich 66 proc., a u Nestle autorzy badania znaleźli 62 proc. zbyt słonych bądź zbyt słodkich wyrobów. Najlepiej w rankingu wypadł Danone, gdzie zdecydowaną większość wyrobów - 65 proc. - uznano za zdrowe. 

Czas na przyjęcie globalnej strategii

Publikując raport WASSH wyraziła opinię, że każda firma spożywcza powinna przyjąć strategię, której celem jest poprawa wartości odżywczych żywności i napojów. Zachęciła, aby w ramach tej strategii zostały zmienione receptury, dzięki czemu produkowana żywność będzie miała mniejszą zawartość soli, cukru i tłuszczów nasyconych. To zaś - podkreślają autorzy raportu - przełoży się na poprawę zdrowia publicznego. 

Reklama

Autorzy raportu zaapelowali też do rządów, aby włączyły się w działania. Jednym z nich - proponują - miałoby być wprowadzenie surowych przepisów, które będą nakazywały zmianę obecnych receptur na nowe - bardziej przyjazne zdrowiu. Autorzy badania ostrzegają, że producenci żywności, którzy nie dostosują się do regulacji rządowych i rosnącego zapotrzebowania społeczeństw na zdrowsze produkty, mogą być narażeni na utratę zaufania inwestorów.

W 2035 r. co druga osoba będzie otyła

Ważnym argumentem za produkcją zdrowszej żywności jest problem zdrowia publicznego, m.in. wzrost liczby osób cierpiących na nadwagę. Według danych Agencji Bloomberg, wpływ nadwagi na światową ekonomię wzrośnie ponad dwukrotnie i w 2035 r. wyniesie 4,27 biliona dolarów. "Wtedy będzie na nią cierpiała co druga osoba powyżej 5. roku życia". Już dzisiaj - informuje Bloomberg, powołując się na firmę farmaceutyczną Novo Nordisk, leczenie otyłości i wpływ wysokiego wskaźnika masy ciała na produktywność generuje koszty równoważne prawie 2,9 proc. światowego PKB.  

Najwięksi światowi wytwórcy żywności argumentują, że nie ma jednej, uzgodnionej przez wszystkich definicji zdrowej żywności. Nikt też nie opracował światowego modelu oceny korzystnych wartości odżywczych w produktach spożywczych. Oceniając raport, koncerny spożywcze wskazały, że analizie poddano relatywnie niewiele wyrobów. Przeanalizowano ich 2346, kiedy tylko sam Unilever wytwarza w 16 krajach ponad 40 tys. produktów. 

Poprawić zdrowie ludzkości

World Action On Salt, Sugar and Health (WASSH) - współautor raportu - to globalna grupa, której celem jest poprawa stanu zdrowia ludzkości poprzez stopniowe ograniczanie spożycia soli i cukru. WASSH ma członków-ekspertów w 100 krajach. ShareAction - współautor dokumentu - jest organizacją pozarządową promująca odpowiedzialne inwestowanie. Należący do niej inwestorzy zarządzają aktywami wartymi łącznie kwotą około 3 miliardów dolarów - informują autorzy raportu.  

Ewa Wysocka 

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: żywność | zdrowa żywość | jakość produktów | raporty
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »