Za porozumienia cenowe i podział rynku grożą kary

Porozumienia między przedsiębiorcami dotyczące wspólnego ustalania cen czy podziału rynku są zabronione. W ubiegłym roku Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów rozbił prawie trzydzieści takich zmów. Za udział w niedozwolonym porozumieniu grożą sankcje finansowe sięgające 10 proc. przychodu przedsiębiorcy osiągniętego w roku poprzedzającym wydanie decyzji. Przedsiębiorca, który jako pierwszy poinformuje prezesa UOKiK o niedozwolonym porozumieniu, może uniknąć kary.

Porozumienia dotyczące cen

Z reguły inicjatorem porozumienia dotyczącego poziomu cen jest producent, importer lub dystrybutor towaru. Celem porozumienia jest "uporządkowanie" struktury sprzedaży i uniknięcie wyniszczających "wojen cenowych" między przedsiębiorcami, którzy dany produkt będą odsprzedawać. W formalnych lub nieformalnych porozumieniach ustalany jest np. minimalny poziom cen, dopuszczalna wysokość i zasady przyznawania rabatów. Sporo takich porozumień dotyczy materiałów budowlanych. Karano już producentów farb i lakierów, drzwi, kominków, ale też nasion i odzieży sportowej.

Reklama

Zmowy cenowe są niedozwolone niezależnie od wielkości udziału w rynku przedsiębiorców, którzy w nim uczestniczą. Są zaliczane do najpoważniejszych naruszeń prawa antymonopolowego.

Porozumienia dotyczące cen są niedozwolone, jeśli ich celem lub skutkiem jest wyeliminowanie, ograniczenie lub naruszenie w inny sposób konkurencji na rynku. Wystarczy wykazać, że celem porozumienia było ograniczenie konkurencji - dla ukarania uczestników zmowy nie ma potrzeby udowadniania, że faktycznie doszło do naruszenia reguł konkurencji. Kary nakładane są nawet na tych uczestników zmów cenowych, którzy je zaakceptowali, mimo iż później nie trzymali się przyjętych w zmowie zasad. Ich zachowanie ma natomiast wpływ na wysokość kary. Co więcej, według prezesa UOKiK przyzwolenie na zawarcie niedozwolonego porozumienia może mieć charakter milczący. Przedsiębiorca, który nie uczestniczy w niezgodnym z prawem porozumieniu, powinien dowieść, że otwarcie zdystansował się od tego porozumienia.

Zakaz dzielenia rynku

Zabronione jest zawieranie przez przedsiębiorców porozumień dotyczących podziału rynku. Takie porozumienia są nielegalne bez względu na to, jaki udział w rynku mają poszczególni uczestnicy zmowy. Nie można dzielić rynku w oparciu o kryterium terytorialne (wyznaczenie obszaru do prowadzenia działalności), asortymentowe (uzgodnienie rodzaju produktów w ofercie uczestników zmowy) ani podmiotowe (uzgodnienie, o jakich klientów strony porozumienia nie będą konkurowały). Od zasady tej są jednak wyjątki.

Zakaz podziału rynku nie oznacza, że w ogóle nie można zorganizować sprzedaży produktów w oparciu o dystrybutorów posiadających wyłączność. Można tak zorganizować pionową strukturę dystrybucji produktów, aby poszczególni dystrybutorzy otrzymali określony obszar lub krąg klientów i jednocześnie zostali ograniczeni w możliwości odsprzedawania towarów na obszarze lub dla kręgu klientów zastrzeżonych dla innego dystrybutora.


Dystrybutor nie powinien odma­wiać obsłużenia klienta spoza obszaru swojej wyłączności
.


Aby takie porozumienie było legalne, ograniczenie możliwości odsprzedaży może dotyczyć tylko sprzedaży aktywnej i nie może ograniczać sprzedaży biernej. Oznacza to, że np. dystrybutor mający na wyłączność województwo mazowieckie nie może aktywnie poszukiwać klientów w województwie wielkopolskim (przypisanym innemu dystrybutorowi) i inicjować zawierania umów z klientami z tego województwa. Jeśli jednak klient z Wielkopolski sam zgłosi się do dystrybutora z województwa mazowieckiego, to dystrybutor z Mazowsza powinien mieć prawo zawrzeć z takim klientem umowę. Jeżeli porozumienie zabrania w takim przypadku obsłużenia klienta i nakazuje odesłanie go do dystrybutora z jego regionu, to takie porozumienie jest nielegalne.

Rozbijanie zakazanych porozumień

Rozbijaniu niedozwolonych porozumień sprzyjają szerokie kompetencje kontrolne prezesa UOKiK. Kontrolerzy mogą np. dokonywać przeszukań, zabezpieczać dokumentację, dyski komputerowe. Dowody te niejednokrotnie pozwalają ustalić szczegóły dotyczące zawarcia porozumienia i zasad jego realizacji. W rozbijaniu zmów cenowych pomaga też program łagodzenia kar dla uczestników nielegalnych porozumień, którzy pójdą na współpracę z Urzędem.

Darowanie kary za informacje o zmowie

Za udział w niedozwolonym porozumieniu grożą sankcje finansowe sięgające 10% przychodu przedsiębiorcy osiągniętego w roku poprzedzającym wydanie decyzji przez prezesa UOKiK.

Kary można uniknąć w zamian za pójście na współpracę z UOKiK i poinformowanie Urzędu o niedozwolonym porozumieniu. Jest to tzw. program leniency. Przedsiębiorca, który łącznie spełnia następujące warunki, nie zostanie ukarany:

1) jako pierwszy z uczestników porozumienia dostarczy prezesowi UOKiK informację o istnieniu zakazanego porozumienia, wystarczającą do wszczęcia postępowania antymonopolowego, lub przedstawi, z własnej inicjatywy, dowód umożliwiający wydanie decyzji o uznaniu praktyki za ograniczającą konkurencję - pod warunkiem jednak, że prezes UOKiK nie posiadał w tym czasie takich informacji i dowodów,

2) współpracuje w pełnym zakresie z prezesem Urzędu w toku postępowania,

3) zaprzestał uczestnictwa w porozumieniu nie później niż w dniu poinformowania o istnieniu porozumienia lub przedstawienia dowodu,

4) nie był inicjatorem zawarcia porozumienia i nie nakłaniał innych przedsiębiorców do uczestnictwa w nim.

Przedsiębiorcy, którzy tych warunków nie spełniają, mogą liczyć na złagodzenie kary. Muszą jednak z własnej inicjatywy przedstawić prezesowi UOKiK dowód, który w istotny sposób przyczyni się do wydania decyzji oraz zaprzestać uczestnictwa w porozumieniu nie później niż w momencie przedstawienia tego dowodu.

Podstawa prawna

Ustawa z dnia 16.02.2007 r. o ochronie konkurencji i konsumentów (Dz. U. nr 50, poz. 331 ze zm.)

autor: Andrzej Janowski
Gazeta Podatkowa nr 17 (745) z dnia 2011-02-28

GOFIN podpowiada

Dowiedz się więcej na temat: zmowa cenowa | UOKiK | sankcje | Mustafa | porozumienia | przedsiębiorcy | kara
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »