Zaciska się pętla wokół sąsiada Polski
Rosyjski koncern Inter RAO JeES o połowę zmniejszył dostawy energii elektrycznej na Białoruś.
Powodem jest zadłużenie Mińska. Spółka zagroziła całkowitym wstrzymaniem dostaw, jeśli Białoruś nie rozliczy się do 19 czerwca - informują mińskie media.
Dług za elektryczność wynosi 1, 5 miliarda rosyjskich rubli, czyli równowartość około 150 milionów złotych. Białoruski koncern naftowy Biełenergo zapewnił, że zrobi wszystko, by tę kwotę spłacić. Według mediów, rosyjskie dostawy mają 10-procentowy udział w białoruskim rynku energii elektrycznej. Na razie białoruscy odbiorcy nie odczuli wprowadzonych dziś ograniczeń. Mińsk jest winien pieniądze za energię także Ukrainie. W maju Białoruś wstrzymała import elektryczności z tego kraju, ponieważ nie miała walut na opłacenie dostaw.
Inflacja, bezrobocie, PKB - zobacz dane z Polski i ze świata w Biznes INTERIA.PL
- - - - -
W Mińsku podpisano porozumienie o udzieleniu Białorusi 3 miliardów dolarów kredytu z poradzieckiej Euroazjatyckiej Wspólnoty Gospodarczej. Kredyt ma być rozłożony na 3 lata. W tym roku Białoruś otrzyma 1 miliard 240 milionów dolarów.
Białoruś zwróciła się również o kredyt w wysokości do 8 miliardów dolarów do Międzynarodowego Funduszu Walutowego. Według miejscowych mediów, miliard dolarów wsparcia dla białoruskiej gospodarki ma przekazać rosyjski miliarder Sulejman Kierimow. Pieniądze te mają być mu zwrócone w przyszłości z białoruskiego eksportu soli potasowych.
Według niepotwierdzonych informowacji, Kierimow poprzez kontrolowaną przez siebie firmę "Nafta Moskwa" przymierza się do przejęcia pakietu kontrolnego białoruskiego producenta soli potasowych "Biełaruśkalij".
Białoruś prowadzi również rozmowy o sprzedaży Gazpromowi pozostających w rękach państwa 50 procent akcji białoruskiego dystrybutora gazu "Biełtransgazu". Potwierdził to dziś rosyjski ambasador na Białorusi Aleksander Surikow.
- Rozmowy się toczą i mam nadzieję, że w czerwcu zostaną zakończone - stwierdził. Eksperci zwracają uwagę, że Białorusi obca waluta jest obecnie bardzo potrzebna między innymi do zrównoważenia ujemnego salda obrotów handlowych i spłaty zagranicznych długów.