Zakaz zarabiania na lokatach

Uczelnie wyższe nie mogą zarabiać na lokatach. Taki zakaz dostały od ministerstwa Finansów.

Rzecz dotyczy pieniędzy z dotacji, jakie szkoły dostają z budżetu na swoja działalność. Nowy przepis pojawił się w nowelizacji ustawy o finansach publicznych. Będzie obowiązywał od stycznia przyszłego roku. Rektorzy protestują, bo nawet krótkoterminowe lokaty były dla uczelni dużym zastrzykiem finansowym. Dla przykładu Uniwersytet Wrocławski na odsetkach od lokat zarabiał rocznie 3 miliony złotych. Tyle wynoszą rachunki za energię, ogrzewanie i wodę we wszystkich budynkach uczelni przez jeden kwartał.

- Dotacje są przeznaczone na konkretny cel, nie służą do tego by obracać nimi w bankach - tłumaczy Magdalena Kobos z Ministerstwa Finansów.

Tej argumentacji nie przyjmują uczelnie

Posłuchaj dla odmiany argumentów rzecznika Uniwersytetu Wrocławskiego

Jacek Przygodzki twierdzi, że 3 miliony złotych jakie uniwersytet straci przez ministerialny zakaz mocno naruszy finansową płynność uczelni, zresztą nie tylko tej wrocławskiej I dlatego rektorzy wielu polskich uczelni wysłali protest na biurko ministra Jacek Rostowski.

Barbara Zielińska-Mordarska

RMF
Dowiedz się więcej na temat: ministerstwa | zakażanie | zakazane | uczelnie | zarabianie | zakazy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »